Nvidia stworzyła aż 28 wariantów mobilnych kart RTX 30. Można się pogubić

Wczoraj zadebiutowały laptopy z mobilnymi kartami graficznymi z serii RTX 30. Chociaż w teorii są tylko trzy modele GPU, to w praktyce jest aż 28 różnych wariantów.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Nvidia stworzyła aż 28 wariantów mobilnych kart RTX 30. Można się pogubić

Jeśli planujecie zakup jednego z laptopów z mobilnymi kartami graficznymi GeForce RTX 30, to lepiej zaopatrzyć się w tabletki na ból głowy. W teorii są trzy modele GPU: GeForce RTX 3080 Laptop GPU, GeForce RTX 3070 Laptop GPU oraz GeForce RTX 3060 Laptop GPU. A jak wygląda to w praktyce? Dostępnych wariantów jest aż 28 wariantów kart graficznych. Co gorze, kupując jeden z laptopów z RTX-em 3080 możemy kupić komputer mniej wydajny w grach niż inny z RTX-em 3060. Jak to możliwe?

Dalsza część tekstu pod wideo

Ogromny bałagan w mobilnych kartach RTX 30

W sumie do wyboru jest aż 28 wariantów mobilnych kart z serii RTX 30. Poszczególne modele znacząco różnią się od siebie specyfikacją, w tym TGP. Najmocniejszy model w ofercie to GeForce RTX 3080 Laptop GPU z TGP na poziomie 150 W. Ta karta oferuje moc obliczeniową FP32 na poziomie 16,6 TFLOPS. Z drugiej strony jest też GeForce RTX 3080 Laptop GPU o TGP wynoszącym tylko 80 W i mocy 9,6 TFLOPS. Różnica między nimi jest ogromna i jeśli producenci laptopów nie będą dokładnie podawać modelu układu graficznego, to wielu klientów może wejść na minę.

Nvidia stworzyła aż 28 wariantów mobilnych kart RTX 30. Można się pogubić

Sytuację pogarsza fakt, że niektóre modele GeForce RTX 3080 Laptop GPU są wolniejsze niż RTX 3070 Laptop GPU, a nawet RTX 3060 Laptop GPU. Doskonały przykład to wspominany już model o TGP 80 W, którego wydajność 9,6 TFLOPS jest niższa niż np. RTX 3060 Laptop GPU o TGP 115 W, który z kolei osiąga moc obliczeniową 10,7 TFLOPS. To powoduje ogromny bałagan. Na dodatek producenci nie mają obowiązku informować o TGP danej kart, ani nawet o tym, że jest to wariant Max-Q, czyli dużo wolniejszy od zwykłego. Dlatego podwójnie uważajcie, kupując nowego laptopa!