DAJ CYNK

Steam kończy z promocjami powyżej 90% i to dla naszego dobra

Przemysław Banasiak

Gry

Steam kończy z promocjami powyżej 90% i to dla naszego dobra

Steam wypowiada wojnę nieuczciwym wydawcom gier. Najnowsze zmiany na platformie mają na celu ograniczyć fałszywe promocje, którymi kuszeni byli nieświadomi gracze. Ale czy na pewno będzie taniej?

Na rynku mamy przynajmniej kilka różnych platform, które specjalizują się w sprzedaży cyfrowych wersji gier komputerowych. Najważniejsze z nich to EPIC Games Store, rodzimy GOG, Microsoft Store, Origin, Ubisoft Connect oraz Steam. Najpopularniejszy nadal oczywiście jest ostatni z wymienionych.

Koniec z wydawcami-cwaniakami na platformie Steam

Steam to amerykańska platforma należąca do Valve, która założona została w 2003 roku. Dostępna jest niemal na całym świecie i to w 28 różnych językach. Mowa o ponad 120 milionach aktywnych użytkowników miesięcznie, z czego w jednym momencie z platformy korzysta więcej niż 29 milionów graczy.

Amerykanie poinformowali swoich partnerów o zmianach, które wejdą w życie już za miesiąc. Są one zgodne z tym, co już wstępnie ogłaszano na początku lutego 2022. Będą one dotyczyć głównie obniżek, które w teorii mają skończyć z manipulacjami wydawców, na czym skorzystają gracze.

Po pierwsze zmieni się czas, jaki musi upłynąć między przecenami na daną grę - zamiast 6 będą to 4 tygodnie (28 dni). Wyjątkiem od tej reguły będą promocje sezonowe, czyli wyprzedaże na lato, jesień i zimę oraz Chiński Nowy Rok. Jednak nie dotyczy to promocji w stylu oferta dnia, oferta weekendowa, szaleństwo w środku tygodnia czy weekendy na całą ofertę danego wydawcy.

Zmienią się również widełki promocji na Steam - obniżka ma zaczynać się od 10%, a maksymalnie sięgać 90%. To teoretycznie gorsze warunki, bo trafiały się bardziej przecenione tytuły. O ile w przypadku jednej gry te kilka procent to niewiele, tak już dla paczek gier kosztujących kilkaset złotych każde 5% jest na wagę złota.

Będzie to jednak wynagrodzone w inny sposób - wydawcy nie będą mogli podnosić ceny swojej gry w trakcie trwania już promocji albo gdy została ona już zaplanowana. Co więcej Valve zabroni uruchamiania promocji na produkty, których cena wzrosła w ciągu ostatnich 28 dni. Tym samym skończy się sztuczne zawyżanie cen tylko po to by potem kusić w sklepie fałszywą przeceną 50, 70 czy 80%.

Na koniec zostają nam inna drobna, acz ważna zmiana - niestandardowe zniżki muszą trwać przynajmniej przez jeden dzień, ale nie dłużej niż dwa tygodnie. Podsumowując poprawki, które ma wprowadzić Valve faktycznie są dobre dla graczy i mają na celu wyeliminować nieuczciwych wydawców. Pytanie jak to wyjdzie w praktyce? Zmiany wejdą w życie już niedługo, a dokładniej 28 marca 2022.

Zobacz: Pracownicy CDPR zakładają własne studio. Nadciąga Święty Graal RPG
Zobacz: Horizon Forbidden West – gra tak dobra, że fani Xboksa będą płakać

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Steam

Źródło tekstu: Steam, oprac. własne