Już we wtorek 17 stycznia w serwisie Viaplay startuje serial fabularny „Litwinienko”, ukazujący kulisy sprawy Aleksandra Litwinienki, otrutego w 2006 roku radioaktywnym polonem-210 przez rosyjskie służby.
Tego samego dnia Viaplay zaprezentuje również serię dokumentalną „Litwinienko: Morderstwo w Mayfair”, w której zawarte zostały wywiady ze świadkami oraz wdową po dysydencie.
Aleksandr Litwinienko przez wiele lat pracował dla rosyjskich służb. Jednak, po tym, gdy w trakcie konferencji prasowej w 1998 roku wyjawił m.in., że otrzymał rozkaz zamordowania polityka Borisa Bieriezowskiego, rosyjskie władze nieustannie starały się uprzykrzać mu życie. W 2001 roku Litwinienko uzyskał azyl polityczny w Wielkiej Brytanii. W związku z tym został wpisany przez Rosję na listę zbiegów, a także uznany za podwójnego agenta i zdrajcę. Miał ze sobą dokumenty oraz nagrania mające kompromitować Władimira Putina i FSB. Pisał również książki obnażające kryminalne działania władz Rosji.
Wróg Kremla nie cieszył się wolnością w nowym kraju zbyt długo. W listopadzie 2006 roku trafił do szpitala z objawami silnego zatrucia. Dopiero kolejne badania wykazały, że trucizną, która dostała się do jego krwiobiegu, był radioaktywny polon-210.
Litwinienko przed śmiercią złożył szczegółowe zeznania, w których poinformował śledczych o ludziach, z którymi się spotykał i miejscach, które odwiedzał. O swoją nadchodzącą śmierć oskarżył prezydenta Rosji – Władimira Putina.
Serial „Litwinienko” pokazuje ostatnie chwile byłego rosyjskiego agenta, ze szczególnym uwzględnieniem jego zeznań i walki o to, by świat usłyszał prawdę.
W pierwszym odcinku widzimy doskonały kunszt aktorski Davida Tennanta, który do złudzenia przypomina Aleksandra Litwinienkę, znanego z pamiętnych zdjęć na łożu śmierci. Nie zabrakło również emocjonujących momentów, które poruszą widzów. Do takich z pewnością należy oświadczenie odczytane mediom przez przyjaciela rodziny. Innym ważnym wątkiem jest postawa żony, która za wszelką cenę chciała spełnić wolę męża. Jego szczegółowe zeznania dały początek jednemu z najważniejszych śledztw XXI wieku
– opisuje swój serial Viaplay.
Jedną z kluczowych postaci tego serialu jest żona Litwinienki, Marina, w którą wciela się Margarita Levieva. W serialu zobaczymy, jak mimo wielu niesprzyjających okoliczności kobieta nigdy się nie poddała. Przez wiele lat starała się udowodnić winę Rosji i jasno określić powód, dla którego jej mąż został zamordowany.
Widzowie mogą spodziewać się również wątku dotyczącego późniejszych działań rosyjskich władz. Po śmierci dysydenta nie tylko wyparły się winy twierdząc, że Aleksandr Litwinienko nie był na tyle ważny, by podejmować jakiekolwiek działania, ale też nie wahały się ingerować w przebieg śledztwa. W serialu w szczegółowy sposób przedstawiono działania propagandowe, których podejmowali się przedstawiciele Rosji.
W rolach Aleksandra i Mariny Litwinienko zobaczymy Davida Tennanta i Margaritę Levievę. W postać policjantów wcielili się Mark Bonnar i Neil Maskell. Za scenariusz serialu odpowiada George Kay, który razem z Patrickiem Spence był również producentem wykonawczym serialu.
Serial fabularny „Litwinienko” i dokument „Litwinienko: Morderstwo w Mayfair” będą dostępne od 17 stycznia wyłącznie za pośrednictwem platformy streamingowej Viaplay.
Zobacz: Elon Musk w nowej serii dokumentalnej na Viaplay
Zobacz: Święty Mikołaj stał się mordercą. Opowie o tym Viaplay
Źródło zdjęć: Viaplay
