DAJ CYNK

YouTube. Od teraz zarobisz na wideo z licencjonowaną muzyką

Patryk Łobaza (BlackPrism)

Aplikacje

YouTube wprowadza zmianę, którą ogłosił już zeszłej jesieni. Obecność muzyki objętej prawami autorskimi nie odbierze już możliwości monetyzacji wideo.

Tworząc wideo na platformie YouTube można zarobić, lecz należy spełniać wiele kryteriów, gdyż w przeciwnym razie film może nie zostać objęty monetyzacją. Dotychczas jednym z warunków był brak obecności utworów objętych prawami autorskimi. Teraz takie filmy nadal będą mogły zostać objęte monetyzacją, lecz zyskiem trzeba będzie się podzielić.

YouTube wprowadza zmiany z korzyścią dla twórców

Już we wrześniu 2022 roku YouTube poinformował o tym, że zamierza wprowadzić zmiany dotyczące licencjonowanych utworów w nagraniach umieszczonych na platformie. Do tej pory można było wykupić prawa do wykorzystania muzyki bezpośrednio u jej twórcy. Teraz nie musimy posiadać licencji, lecz będziemy mogli podzielić się zyskiem z właścicielami praw autorskich.

Podobny system funkcjonuje już od dawna na TikToku, gdzie wykorzystywanie popularnych utworów przez twórców treści jest na porządku dziennym. Na YouTubie wygląda to tak, że w większości przypadków nawet do 45% zysków zagarniają właściciele platformy i ta część nie będzie brana pod uwagę przy podziale z artystami.

Dotychczas twórcy treści mogli liczyć na to, że do ich portfela trafi co najmniej 55% pieniędzy, które zarobił ich film. Gdy zdecydujemy się na wykorzystanie utworu objętego prawem autorskim, procent ten będzie odpowiednio obniżany. Z filmu z jednym utworem przypadnie nam 27,5% zysku, a w przypadku dwóch utworów będzie to już 18,3%.

Zobacz: Opera wchodzi na wyższy poziom. Funkcja "Shorten" oszczędzi twój czas
Zobacz: Intel ROC to marzenie wielu, ale dostępne jest tylko dla wybranych

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Sutipond Somnam / Shutterstock.com

Źródło tekstu: The Verge