Darmowy GIMP 3.0 już tu jest. Nie zabrakło sporych zmian

Dzisiaj zadebiutowała długo wyczekiwana, główna aktualizacja GIMP-a (GNU Image Manipulation Program). Wersja 3.0 zastąpi dotychczasową edycję 2.10, kontynuując tradycję bycia najpopularniejszym darmowym i otwartoźródłowym narzędziem do edycji obrazów dostępnych na wielu różnych systemach operacyjnych.

Od teraz aktualizacje będą częstsze, ale mniejsze

Głównym założeniem twórców było odświeżenie interfejsu użytkownika - co ostatecznie wiązało się z przejściem na bibliotekę GTK3. Dzięki temu zapewniono znacznie lepsze skalowanie UI na ekranach o wysokiej rozdzielczości. Usprawniono też przełączanie dokowalnych paneli rolką myszy, dodano wsparcie dla ciemnych motywów i możliwość redukcji efektów animacji. Wprowadzono lepszą obsługę tabletów graficznych, a GIMP 3.0 działa natywnie zarówno w środowiskach Wayland, jak i X11.

Lista nowości jest obszerna, ale poza zmianami w interfejsie szczególnie warto wymienić nieniszczące efekty warstw, zaawansowane opcje zarządzania kolorami, rozszerzoną obsługę formatów plików, usprawnioną pracę z tekstem oraz odświeżoną maskotkę - Wilbera.

Dodano także wiele poprawek zwiększających wygodę użytkowania: unowocześniono narzędzia warstw, kanałów i ścieżek, poprawiono ergonomię pracy i skróty klawiszowe. Godny uwagi jest tryb edycji "off-canvas editing", dzięki któremu narzędzia do malowania mogą automatycznie rozszerzać obszar roboczy w trakcie tworzenia.

Wydanie GIMP-a 3.0 kończy długą erę wersji 2.X, która była rozwijana przez ponad 20 lat. Twórcy zapewniają jednak, że wraz z serią 3.X nowe wydania - takie jak zaplanowane 3.2 - będą pojawiać się częściej, choć prawdopodobnie z mniejszą liczbą zmian jednorazowo.