Google Pixel 9A z problemami z jakością. Stąd opóźnienie premiery
Google nie zdecydował się w ostatniej chwili na rozpoczęcie przedsprzedaży średniopółkowego Google Pixel 9A. Firma potrzebuje dodatkowego miesiąca na usunięcie pewnej usterki.

Niepomyślne wyniki kontroli jakości
To już nie pandemiczne problemy z łańcuchami dostaw, tylko problemy z wykrytą w ostatniej chwili usterką sprzętową — donosi serwis The Verge. W efekcie, chociaż Google oficjalnie zaprezentował nowe urządzenie i podał jego ceny, klienci nadal nie mogą go dodać do koszyka i muszą czekać kolejny miesiąc.
Sprawdzamy problem z jakością komponentu, który dotyczy niewielkiej liczby urządzeń Pixel 9A.
Media nie otrzymały też jeszcze egzemplarzy testowych urządzenia, co ma sugerować, że usterka została wykryta faktycznie w ostatniej chwili. Nie należy jednak traktować tej sytuacji jako przytyk dla Google'a — lepiej uporać się z usterką, zanim produkt trafi do sprzedaży. Znacznie lepsze to jest też niż np. pozostawienie użytkowników Xiaomi 14 z zaparowującym aparatem samym sobie i powiedzenie, że jest to zgodne ze specyfikacją.



Seria "A" Pixeli ma od lat świetną reputację. To najtańsze telefony w serii, oferujące przy tym flagowy układ Tensor znany z modeli 9, 9 Pro i 9 Pro XL. W nowej wersji producent zaskoczył praktycznie płaskim modułem aparatów i zwiększoną do 5100 mAh pojemnością akumulatora. Polskie ceny zaczynać mają się od 2399 zł, a więcej o Google Pixel 9A przeczytacie pod tym adresem.