Huawei ma wielki problem. Ograniczenia uderzają w kolejne sprzęty
Nie kończą się problemy firmy Huawei. Już nie chodzi tylko o smartfony i dostęp do Usług Google. Teraz Chińczy muszą zmierzyć się z kolejnym ograniczeniem.
Huawei stoi przed poważnym wyzwaniem. Wkrótce wygasa ich licencja na system Windows, co oznacza, że bez przedłużenia umowy, firma nie będzie mogła legalnie produkować i sprzedawać komputerów z tym systemem operacyjnym. Jak donosi serwis MyDrivers, chiński gigant technologiczny przygotowuje się na ten scenariusz, stawiając na własne rozwiązania i otwarty kod.
Huawei ma problem z Windowsem
Według doniesień, dyrektor wykonawczy Huawei, Richard Yu, zasugerował, że ze względu na obecność firmy na liście podmiotów Departamentu Handlu USA, przedłużenie licencji od Microsoftu jest mało prawdopodobne. Oznacza to, że obecne laptopy Huawei z Windowsem mogą być ostatnimi, chyba że Microsoft uzyska specjalną zgodę na eksport oprogramowania.
W tej sytuacji, Huawei planuje intensywnie rozwijać swój autorski system operacyjny HarmonyOS, który, choć bazuje na otwartym Androidzie, ma stać się w pełni niezależny. Firma zapowiedziała już HarmonyOS NEXT, który ma uniezależnić się od Androida.
Już w kwietniu Huawei ma zaprezentować nowy laptop "AI PC", wyposażony w procesor Kunpeng i system HarmonyOS w wersji na PC-ty. Urządzenie ma oferować aplikacje oparte na modelu językowym DeepSeek LLM, co ma uzasadnić jego "inteligentny" charakter.
Ponadto firma planuje wprowadzić na rynek MateBook D16 Linux Edition, pierwszy laptop Huawei z systemem Linux. Model ten będzie miał identyczną specyfikację sprzętową jak obecny MateBook D16, a jedyną różnicą będzie zastąpienie Windowsa Pingwinem.
Decyzja Huawei jest zrozumiała, biorąc pod uwagę dominację Windowsa na rynku systemów operacyjnych dla komputerów. Według danych StatCounter, w lutym 2025 roku, Windows był zainstalowany na ponad 70% komputerów. Jednakże, bez Windowsa, laptopy Huawei mogą mieć trudności ze zdobyciem popularności poza Chinami, szczególnie w Europie i USA.
