Spotify twierdzi, że płaci artystom grubą kasę. Rekordowa wypłata
Spotify to bez wątpienia jedna z największych platform streamingu muzyki. Szwedzki gigant pochwalił się ostatnio wynikami finansowymi. W całym 2024 roku wypłacił twórcom ponad 10 miliardów dolarów. Co oczywiście jest najwyższą kwotą w historii muzyki.

Z grona wykonawców, których możemy słuchać na Spotify aż 1500 z nich otrzymało wynagrodzenie przekraczajace milion dolarów. Nagrali oni piosenki w 17 różnych językach. Wynagrodzenie przekraczające 100 tysięcy dolarów otrzymali natomiast artyści tworzący w aż 50 różnych językach.
Twórcy nie zgadzają się ze Spotify
Mimo miliardów wypłacanych muzykom, wielu z nich uważa, że Spotify traktuje ich nieuczciwie. Kilka tygodni temu, wiele uznanych gwiazd nie pojawiło się na organizowanym przez szwedzką firmę wydarzeniu "Spotify songwriter of the year".



Magazyn Billboard wyliczył, że w związku z wprowadzonymi do systemu rozliczeń, zmianami artyści mogą stracić na Spotify około 150 milionów dolarów rocznie.
Z kolei, raport firmy Duetti, udowadnia, że inne platformy płacą artystom o wiele więcej. Podaje przykład Apple Music, które według wyliczeń Duetti płaci muzykom nawet dwa razy więcej, podając przykład wynagrodzenia za 1000 odtworzeń. Spotify według raportu wypłaciło 3 dolary za 1000 odtworzeń, podczas gdy Amazon Music zapłaciło 8,8 dolara, Apple Music 6,2 dolara a YouTube 4,8.
Spotify zostało nawet pozwane do sądu w Nowym Yorku w sprawie nieuczciwego wynagradzania twórców muzycznych. W styczniu tego roku jednak sędzia Analisa Torres odrzuciła pozew złożony przez organizację non-profit Mechanical Licensing Collective.