Przycisk niezgody dzieli użytkowników smartfonów. Wkrótce nie będzie wyboru

iPhone 16 przyniesie dużą zmianę, która niekoniecznie spodoba się użytkownikom. Chodzi o ostateczną rezygnację z fizycznego suwaka wyciszenia.

Arkadiusz Bała (ArecaS)
6
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Przycisk niezgody dzieli użytkowników smartfonów. Wkrótce nie będzie wyboru

Zaprezentowany w tym roku iPhone 15 Pro przyniósł kilka dużych zmian. O ile jednak o zastąpieniu złącza Lightning portem USB-C było bardzo głośno, o tyle rezygnacja z fizycznego suwaka wyciszenia przeszła nieco bez echa. Tymczasem jest to zmiana mocno odczuwalna w codziennym używaniu i w gruncie rzeczy dużego kalibru.

Dalsza część tekstu pod wideo

Suwak został zastąpiony uniwersalnym przyciskiem funkcyjnym. Teoretycznie jest to bardziej praktyczne rozwiązanie, bo możemy do niego przypisać dowolną funkcję. Przykładowo, uruchomić aparat, latarkę lub, tak jak dawniej, wyciszyć telefon. Tyle tylko, że wszystko to i tak można było zrobić za pomocą dwóch trzech kliknięć, a zamiast tego tracimy możliwość wyłączenia dźwięków bez zaglądania na ekran, co stanowi jednak wyraźny krok wstecz.

iPhone 16 bez suwaka wyciszenia. Apple twierdzi, że ma coś lepszego

Wygląda jednak na to, że włodarze Apple wcale nie podzielają tych zastrzeżeń, a z suwakiem już niebawem pożegnamy się wszyscy. Według nieoficjalnych informacji wszystkie wersje iPhone'a 16 mają być wyposażone w uniwersalny przycisk funkcyjny.

Co warto podkreślić, choć od premiery nowego rozwiązania nie minął nawet rok, Apple już szykuje dla niego duży upgrade. Prace nad usprawnioną wersją przycisku funkcyjnego trwają pod kryptonimem Atlas i wszystko wskazuje na to, że nie będzie to stricte przycisk, ponieważ zamiast elementów mechanicznych będzie on wykorzystywał czujniki dotyku i siły nacisku. Mówimy więc o rozwiązaniu zbliżonym do tego z Touch ID w starszych generacjach iPhone'ów lub z płytek dotykowych w nowych MacBookach.

Co warto podkreślić, z suwakiem trzeba będzie pożegnać się także w nadchodzącym iPhone'ie SE, którego premiery spodziewamy się w 2025 roku. Cóż, śpieszmy się kochać fajne funkcje - tak szybko odchodzą.