Przesiadka na nowe gniazdo Intel LGA 1851 nie będzie aż tak bolesna
Wraz z procesorami Intel Arrow Lake (15. generacja) pojawi się też nowa podstawka LGA 1851. Na szczęście przesiadka nie będzie bolesna, a przynajmniej pod kątem chłodzenia.
W przyszłym roku zadebiutują procesory Intel Arrow Lake, które mają przynieść duży wzrost wydajności względem układów Raptor Lake (13. generacja) oraz Raptor Lake Refresh (14. generacja). Wraz z nimi Niebiescy wprowadzą nowy socket LGA 1851, który zastąpi gniazdo LGA 1700. Chociaż przesiadka będzie wymagała wymiany płyty głównej i ewentualnie też pamięci RAM, to nie będzie aż tak bolesna.
Chłodzenie do Intel LGA 1851
Już wcześniejsze doniesienia sugerowały, że zmiany w porównaniu do gniazda LGA 1700 nie będą duże, a przynajmniej pod kątem wymiarów. Tym samym mogliśmy liczyć, że dużą część aktualnie stosowanych chłodzeń będzie kompatybilna z nowym socketem LGA 1851. Teraz otrzymaliśmy tego potwierdzenie.
Jakiś czasu temu firma Noctua jako pierwsza potwierdziła, że duża część jej chłodzeń będzie kompatybilna z gniazdem LGA 1851. Teraz to samo potwierdzenie otrzymaliśmy w związku z modelem Azza Cube 360 AiO, które również będzie działać tak samo z LGA 1700, jak i LGA 1851. Na tej podstawie możemy domniemywać, że większość dzisiejszych coolerów i zestawów AiO da się zastosować z nadchodzącymi układami Arrow Lake.
Informacja jest tym lepsza, że Intel ma podobno wykorzystywać gniazdo LGA 1851 aż do 2026 roku, więc chłodzenia będą kompatybilne z procesorami Intela jeszcze przynajmniej do kolejnej generacji CPU. Natomiast Arrow Lake będą wymagały nowych płyt głównych oraz pamięci DDR5, bowiem Niebiescy przestaną wspierać moduły DDR4.
