Byłeś posiadaczem Sony PlayStation Portable? Twierdzisz do tej pory, że była to najlepsza konsola przenośna w historii? W takim razie GPD Win 4 jest dla Ciebie!
W ostatnich latach możemy obserwować ponowny rozkwit rynku przenośnych konsol oraz kieszonkowych komputerów. Zdaje się, że trend ten rozpoczęło Nintendo Switch, a później podchwycili je inni producenci. Mowa między innymi o AYANEO, AOKZOE, AYN, GPD czy najbardziej rozpoznawalnym Valve i ich Steam Decku.
Starsi czytelnicy jednak z pewnością pamiętają króla handeldów, czyli Sony PlayStation Portable z 2004 roku. Niestety przez złe decyzje Japończyków, kolejne odsłony konsoli nie cieszyły się już takim uznaniem. Wygląda jednak na to, że design PSP był tak dobry, że producenci wzorują się na nim do tej pory.
GPD Win 4 na pierwszy rzut oka wygląda jak Sony PlayStation Portable stworzony w obecnych czasach. Mamy tutaj jednak do czynienia ze znacznie wydajniejszymi podzespołami. Mowa między innymi o APU AMD Ryzen 7 6800U dysponującym 8 rdzeniami i 16 wątkami oraz wydajnym układem graficznym RDNA2.
Zastosowany ekran to propozycja 6-calowa z rozdzielczością 1920 x 1080 pikseli, a więc jest to zauważalna poprawa względem 5,5" i 1280 x 720 pikseli w GPD Win 3. Jest on przesuwany i skrywa pod sobą klawiaturę z fizycznymi przyciskami. To znowu skok względem wcześniejszej, dotykowej klawiatury.
Prócz tego drążki analogowe mają teraz czujniki zjawiska halla i są w pełni regulowane. Użytkownik może wymienić joysticki na niskie lub wysokie, tak by dopasować je idealnie do swoich dłoni i preferencji. Wisienką na torcie jest dodanie oprócz czytnika linii papilarnych również optycznego trackpada.
Data premiery i sugerowane ceny pozostają tajemnicą. GPD nadal pracuje nad swoim najnowszym urządzeniem, a opisywane dzisiaj informacje pochodzą z pierwszych przecieków od insiderów.
Zobacz: PlayStation 5 drożej dla Polaków? x-kom komentuje dla Telepolis
Zobacz: Microsoft nie pójdzie w ślady Sony, przynajmniej na razie
Źródło zdjęć: Liliputing
Źródło tekstu: Liliputing, oprac. własne
