Każdy z nas ma inne wymagania co do peryferiów komputerów. Jest to jak najbardziej zrozumiałe biorąc pod uwagę różnice w budowie naszego ciała, wygląd i usytuowanie stanowiska komputerowego czy to, do czego je wykorzystujemy. W końcu innego sprzętu potrzeba do pracy, a innego do grania.
Nawet w ostatnim przypadku różne gatunki gier i style chwytu myszki potrafią sporo zmienić. Jeśli jesteście fanami gier online i potrzebujecie gryzonia z dużą liczbą przycisków to świetnie się składa. Razer postanowił odświeżyć swojego króla MMO oferującego wymienne panele boczne i aż 20 przycisków.
Razer Naga V2 Pro to bezprzewodowa myszka gamingowa o wymiarach 119,5 x 75,5 x 43,5 (długość x szerokość x wysokość) i wadze około 134 gramów. Korzysta ona z nowego sensora optycznego Razer Focus Pro 30K oraz przełączników mechanicznych Razera trzeciej generacji o żywotności do 90 milionów kliknięć.
Czujnik oferuje rozdzielczość do 30 000 DPI, maksymalną prędkość do 750 IPS i przyśpieszenie do 70 G. Wbudowany akumulator pozwala nawet na 300 godzin zabawy non stop przy łączności Bluetooth lub do 150 godzin przy łączności Razer HyperSpeed Wireless. Jest też opcja podłączenia przewodu USB typu C.
W zestawie użytkownik dostaje trzy różne panele boczne. Są one wyposażone kolejno w 12, 6 i 2 przyciski, a ich wymiana jest banalnie prosta i szybka. Całość dopełnia konfigurowalne podświetlenie RGB LED.
Myszka Razer Naga V2 Pro trafiła dzisiaj do pierwszych sklepów. Jej sugerowana cena w Europie jest niestety bardzo wysoka. Mowa o 200 euro, czyli równowartości około 939 złotych.
Zobacz: Razer Wolverine V2 Pro to opus magnum w świecie kontrolerów
Zobacz: Chińczycy biorą na warsztat kartę GeForce RTX 4080
Źródło zdjęć: Razer
Źródło tekstu: oprac. własne