Flagowy OnePlus z najniższą ceną w historii. Takiej okazji dotąd nie było

OnePlus Open nie jest ostatnią nowością, bo wszedł na rynek jesienią 2023 r. Wciąż jednak nie doczekał się następcy i jak już wiemy, nie nastąpi to w 2025 roku. Fanom marki, którzy myśleli o kupnie rozkładanego telefonu, pozostaje więc czekać jeszcze rok, albo skorzystać z nowej promocji. Nie jest to zły pomysł, bo OnePlus Open wciąż zapewnia bardzo dobre parametry użytkowe.

Gdy OnePlus Open wchodził do Polski, kosztował krocie, bo aż 8999 zł. Z upływem czasu na stronie producenta ceny spadały i zaczęły pojawiać się czasowe obniżki. Jednak i wtedy smartfon kosztował co najmniej 1550-1650 euro, co w przeliczeniu dawało kwoty od około 6500 do 7000 zł.

Dziś OnePlus ruszył jednak z nową okazją – OnePlus Open dostępny jest za 1399 euro, czyli 5830 zł. Tak niskiej ceny nigdy dotąd nie było, a rozkładany model kosztuje niewiele więcej niż najnowsze flagowce o tradycyjnej formie. Co więcej, dotyczy to dotąd droższego modelu OnePlus Open Apex Edition w kolorze Crimson Shadow z powiększoną pamięcią masową 1 TB.

Tyle pieniędzy wydawać na telefon sprzed 1,5 roku? Fakt, czas robi swoje, ale mimo wszystko ta konstrukcja wciąż jeszcze się broni, zwłaszcza na tle Galaxy Foldów. Złożony OnePlus Open ma 11,7 mm, a użytkownik może korzystać z ekranu OLED o przekątnej 6,31 cala, a po rozłożeniu – z dużego wyświetlacza OLED 7,82 cala.

Zobacz: Drożyzna atakuje. OnePlus Open - test
 
Moc do pracy dostarcza wciąż bardzo wydajny układ Snapdragon 8 Gen 2, towarzyszy mu 16 GB pamięci RAM i aż 512 GB miejsca na dane w standardowych wersjach oraz 1 TB w oferowanej w promocji wersji Crimson Shadow. Sekcję foto tworzą trzy tylne aparaty Hasselblad – główny 48 Mpix, telefoto 64 Mpix i szerokokątny 48 Mpix – oraz aparaty do selfie 20 Mpix i 32 Mpix. Smartfon zasilany jest akumulatorem o pojemności 4805 mAh z ładowaniem SuperVOOC 67 W.