Pierwsze zdjęcia Samsunga Galaxy A90 z wysuwanym aparatem
Samsung uparcie walczy z wcięciami w ekranie. Żeby jednak zastosowana zamiast wcięcia dziura w ekranie nikomu się nie znudziła, Koreańczycy postawili na wysuwany aparat.

To właśnie przedni aparat ma być najważniejszą cechą modelu Galaxy A90. Mówi się jak na razie o dwóch wariantach smartfonu, które będą różniły się położeniem wysuwanego aparatu. Ma on być umieszczony centralnie lub bliżej lewego boku obudowy.
Taka konstrukcja nie jest nowością w świecie smartfonów. Ostatnim tego typu modelem był Vivo Nex S. Nie wiadomo, czy Samsung postawi na mechaniczne, automatyczne wysuwanie aparatu, właśnie jak we wspomnianym modelu Vivo, czy też będzie to jakaś forma jego ręcznego otwierania, np. poprzez naciśnięcie mechanizmu z góry.



W zasadzie aparaty to jedyne, co wiadomo na temat specyfikacji Galaxy A90. Oprócz wysuwanego aparatu przedniego będzie on wyposażony w potrójny aparat z tyłu obudowy. Ujawnione grafiki pokazują też czytnik linii papilarnych umieszczony w ekranie. Sam wyświetlacz, dzięki rezygnacji z klasycznie umieszczonego przedniego aparatu, ma zajmować 92% powierzchni przedniego panelu.
Spekuluje się, że to właśnie wysuwane aparaty będą rozpoznawalną cechą tegorocznych smartfonów z serii Galaxy A.