Sandisk planuje SSD o zawrotnej pojemności 1 PB
Mimo podziału firmy Western Digital na dwa oddzielne byty, Amerykanie nie zwalniają tempa. Dowodem na to mają być zapowiedzi nowych nośników.

Podczas spotkania z inwestorami w zeszłym tygodniu, Sandisk mówił m.in. o platformie UltraQLC. Ma ona pozwolić z czasem na stworzenie nośników półprzewodnikowych o pojemności petabajta (PB), a więc tysiąca terabajtów (TB). To szalenie pojemne SSD, biorąc pod uwagę, że w domowych komputerach nadal dominują rozwiązania liczone w giga- (GB) i terabajtach (TB). Niestety, data premiery nie została zdradzona.
3D DRAM dla rynku AI to nadal pieśń przyszłości
UltraQLC jak sama nazwa wskazuje ma korzystać z połączenia pamięci BiCS 8. generacji (QLC NAND) opracowywanych we współpracy z japońską Kioxią; wyjątkowo zaawansowanego, 64-kanałowego kontrolera oraz autorskiego oprogramowania. Jeszcze w tym roku dostaniemy SSD o pojemności 128 TB, a w kolejnych latach pojawią się wersje 256 i 512 TB. Bedą to jednak rozwiązania klasy enterprise, skierowane do centrów danych.



Oprócz tego Sandisk wspomniał o pamięciach 3D DRAM, które miałyby być idealne na potrzeby akceleratorów AI. Zarówno jeśli chodzi o wydajność, jak i pojemność - obie cechy najważniejsze dla LLM. Kluczem ma być układanie warstw pionowo, podobnie jak w przypadku kości 3D NAND. Tutaj niestety brak przełomu i raczej nie zobaczymy ich w najbliżej przyszłości.