Wojny konsolowe były celowo podsycane przez Microsoft
Wojny konsolowe, czyli rywalizacja między PlayStation i Xboxem, trwają już od wielu lat. Okazuje się, że początkowo były podsycane przez Microsoft, chociaż w dobrej wierze.

Wojny konsolowe, czyli rywalizacja między PlayStation i Xboxem, trwa od czasów pierwszego urządzenia Microsoftu i PlayStation 2. Jednak na dobre rozgorzała przy okazji Xbox 360 i PlayStation 3. Po dziś dzień fani sprzeczają się, która konsola jest lepsza, nawet jeśli nie ma to większego znaczenia. Teraz ciekawe spojrzenie na tę rywalizację rzucił Peter Moore, w przeszłości jeden z ważniejszych ludzi w Xboxie.
Microsoft podsycał wojnę z PlayStation
Zdaniem Moore'a Xbox celowo podsycał wojny konsolowe, czyli rywalizację z PlayStation. Chodzi o okres od połowy lat dwutysięcznych do mniej więcej 2010. Taką opinię wyraził w trakcie Front Office Sports Podcast.



Zachęcaliśmy do wojen konsolowych, nie do tworzenia podziałów, ale do rzucania sobie nawzajem wyzwań, a kiedy mówię sobie nawzajem, to mam na myśli Microsoft i Sony. Gdyby Microsoft nie utrzymał się na kursie po Xboksie i po czerwonych kręgach śmierci (red. RROD), granie byłoby w gorszym miejscu, nie mielibyście konkurencji, którą macie dzisiaj.
- przyznał Peter Moore.
Zatem można uznać, że o ile Microsoft rzeczywiście podjudzał do konsolowych wojen, to robił to w dobrej wierze, a tak przynajmniej utrzymuje Moore. Jeśli zaś chodzi o Red Ring of Death, to w czasach Xboxa 360 był to dla Microsoftu ogromny problem, który kosztował aż 1,15 mld dolarów. To między innymi dlatego tamta generacja została wyraźnie wygrana przez PlayStation 3 i to pomimo licznych problemów konsoli Sony.