Tyle jest w Polsce urządzeń paczkowych. To już przesada
Ile jest w Polsce automatów paczkowych? Dużo. Można nawet pokusić się o stwierdzenie, że za dużo, a będzie ich jeszcze więcej.

Polacy pokochali automaty paczkowe. Nie ma w tym nic dziwnego, to w końcu bardzo wygodna forma odbierania paczek. Nie musimy się martwić, że nie będzie nas w domu, gdy kurier pojawi się z zamówionym przedmiotem. Jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że powoli zaczynamy tracić zdrowy rozsądek.
Liczba automatów paczkowych w Polsce
Według danych serwisu Cashless.pl w Polsce jest już prawie 51,3 tys. automatów paczkowych. To o 3,6 tys. więcej niż pod koniec trzeciego kwartału i aż 12,5 tys. więcej niż pod koniec 2023 roku. Zestawy te dane z liczbą ludności w Polsce, która aktualnie wynosi około 37,5 mln osób. Szybka matematyka daje nam jeden automat paczkowy na każde 731 osób, które mieszkają w naszym kraju. Dużo. Moim zdaniem już za dużo.



Liderem jest oczywiście InPost, który odpowiada za 25 tys. Paczkomatów. W ciągu roku przybyło ich prawie 3,1 tys. Na drugim miejscu znajduje się DPD z 9,1 tys. urządzeń. Trzecie miejsce zajmuje Orlen, który ma już 6,2 tys. urządzeń paczkowych. Dalej plasują się: DHL i Cainiao (5 tys.), Allegro (4,5 tys.) oraz Poczta Polska (1,4 tys.).
Nie wiem, jak krajobraz automatów paczkowych wygląda u was, ale w mojej okolicy jestem w stanie spokojnie naliczyć ponad 20 urządzeń w odległości zaledwie kilometra od mojego domu. Idąc na spacer, co chwilę mijamy jakieś maszyny. Powoli przestaje mi się to podobać.