IDC opublikowało raport na temat dostaw tabletów w 2020 roku. Po raz pierwszy od lat sprzedano więcej tego typu urządzeń niż w roku ubiegłym.
Według raportu IDC łączna sprzedaż tabletów w 2020 roku wyniosła 164,1 miliona sztuk, a więc o 13,6 procent więcej niż w roku ubiegłym. Swój udział w zeszłorocznych wynikach miała oczywiście światowa pandemia. Miliony osób na całym świecie zostały zmuszone do zakupu urządzeń, które umożliwiłyby im zdalną pracę lub naukę. W tej roli najpopularniejsze były oczywiście laptopy, ale jak widać tablety również również na tym trendzie zyskały.
Wśród producentów w dalszym ciągu nadal niepodzielnie dominuje Apple, które dostarczyło w 2020 52,2 miliona urządzeń i zdobyło tym samym 32,5% udziałów w rynku. Na drugi miejscu uplasował się Samsung z 31,3 miliona sprzedanych urządzeń i 19,1% udziałów, a na dość odległym trzecim miejscu Huawei z 16 milionami urządzeń i 14,8 procent udziałów. Wynik chińskiego producenta jest tym bardziej imponujący, że udało się go uzyskać mimo amerykańskich sankcji.
Czy wysoka sprzedaż tabletów w 2020 roku świadczy o tym, że wreszcie wróciły do łask? Niekoniecznie. Jak zwraca uwagę IDC w swoim raporcie, jest to raczej krótkotrwały trend, wynikający z bieżącej sytuacji na świecie. Wydaje się mało prawdopodobne, że uda się go utrzymać w obliczu cały czas silnej konkurencji ze strony smartfonów i laptopów.
Zobacz: PlayStation 5 miażdży Xbox Series X/S pod względem sprzedaży
Zobacz: Rynek tabletów: Apple dalej na czele, Huawei wskakuje na podium
Źródło tekstu: IDC
