DAJ CYNK

Polacy szturmują tę stronę. Stawką szybszy internet

Mieszko Zagańczyk

Prawo, finanse, statystyki

Na początku stycznia ruszyła rządowa strona internet.gov.pl z bazą danych o dostępności internetu w całej Polsce. Jak się okazuje, pomysł chwycił, a Polacy szukają tam internetu szerokopasmowego i zgłaszają zapotrzebowanie na takie usługi.

Stworzona przez rząd strona internet.gov.pl jest częścią projektu projekt SIDUSIS, co stanowi skrót od System Informacyjny o Dostępie do Usług Stacjonarnego Internetu Szerokopasmowego. Projekt w pełnym kształcie ruszył 1 stycznia 2023 r., ale już miesiąc wcześniej przyjmował od operatorów zgłoszenia usług w punktach adresowych.

Rząd pochwalił się właśnie statystykami, z których wynika, że pomysł trafił na podatny grunt. Od startu projektu SIDUSIS dostawcy zgłosili możliwość świadczenia usługi dostępu do internetu w ponad 6,7 miliona punktów adresowych w Polsce. Natomiast od 1 stycznia, gdy usługa udostępniona została potencjalnym klientom, przyjęto prawie 2800 zgłoszeń Polaków o zapotrzebowaniu na internet. W pierwszych dniach stycznia stronę internet.gov.pl odwiedziły ponad 2 miliony użytkowników. 

Strona pokazuje dokładnie, za pomocą mapy, jaki internet jest dostępny i na jakich warunkach w konkretnych budynkach w całej Polsce. Oczywiście baza danych nie jest wolna od błędów, ale jedną z istotnych funkcji na internet.gov.pl jest możliwość zweryfikowania danych, które zostały wprowadzone do systemu informacyjnego. 

internet.gov.pl

Polacy chętnie korzystają z tej opcji. Jak podaje Cyfryzacja KPRM, zainteresowani sygnalizują, że np. system pokazuje punkt jako tzw. białą plamę, tymczasem w danym punkcie adresowym usługi szerokopasmowego dostępu do internetu są dostępne. Bywa też, że operator deklaruje zasięg rzeczywisty, jednak po sprawdzeniu okazuje się on teoretyczny lub parametry usług nie odpowiadają tym zadeklarowanym w systemie.

Na stronie jest jeszcze inna, przydatna funkcja – możliwość zgłaszania zapotrzebowania na internet szerokopasmowy w określonej lokalizacji.

Jeśli w danym punkcie adresowym nie ma dostępu do sieci, możesz zgłosić zapotrzebowanie na stronie internet.gov.pl. Doświadczenie pokazuje, że operatorzy szybko reagują na podobne sygnały od obywateli i w rekordowym czasie (nawet w ciągu godziny od zgłoszenia) kontaktują się z nimi, przedstawiając swoje oferty

– zachęca KPRM.

Żeby skorzystać z opcji weryfikowania danych lub zgłaszania zapotrzebowania, trzeba wejść na stronę internet.gov.pl, zalogować się przez Profil Zaufany lub przy pomocy dowodu osobistego z warstwą elektroniczną, a następnie skorzystać z dostępnych tam przycisków „Sprawdź dostępność usług” i „Zgłoś potrzebę dostępu do Internetu”. Opcje te są też dostępne w widoku mapy, po wybraniu konkretnego adresu – wtedy można kliknąć „Zweryfikuj dane” lub „Chcę Internet”. Można też zgłosić nieujęty w systemie pustostan.

Zgłaszane dane są dodatkowo sprawdzane przez Instytut Łączności - Państwowy Instytut Łączności, który odpowiada za prowadzenie systemu. Instytut weryfikuje prawidłowość danych kontaktowych operatorów i sprawdza, czy parametry usług, które zostały zaraportowane, zgadzają się z tymi, które widnieją na stronie internetowej danego operatora.

Operatorzy mają obowiązek zgłoszeń

SIDUSIS ma solidne wsparcie w przepisach, które powinny zagwarantować większą dokładność bazy danych. Przekazywanie informacji do systemu i ich aktualizacja w określonych terminach jest obowiązkiem wynikającym z ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych. Do tej pory formularz w systemie wypełniło ponad tysiąc operatorów, a większość z nich (951) przekazało dane o zasięgach. 156 dostawców poinformowało, że nie świadczy usług dostępu do internetu.

Okazuje się jednak, że wciąż nie wszyscy operatorzy zrealizowali obowiązek sprawozdawczy. Twórcy systemu wciąż czekają na dane od ponad 2600 dostawców usług. W przypadku jednostek samorządu terytorialnego sprawozdanie złożyło zaledwie kilkadziesiąt samorządów, natomiast formularzy nie wypełniło żadne przedsiębiorstwo użyteczności publicznej.

Niewypełnienie obowiązku przekazania informacji lub podanie danych niezgodnych z rzeczywistością zagrożone jest karą nakładaną przez ministra cyfryzacji. Jet to kwota od 100 do 100 tys. zł. Rząd zapewnia, że będzie ona stosowana w przypadkach rażącego lekceważenia obowiązku sprawozdawczego.

Zobacz: Orange przyspieszy do 10 Gb/s. Ruszają testy Światłowodu Pro 10.0
Zobacz: Rząd rozdaje Polakom komputery. Ujawniono dane

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: Cyfryzacja KPRM