DAJ CYNK

Samsung Galaxy S24 z Exynosem? Ma to swoje uzasadnienie

Marian Szutiak

Sprzęt

Samsung Galaxy S24 z Exynosem? Ma to swoje uzasadnienie

W przyszłorocznych flagowcach Samsunga z serii Galaxy S24 może powrócić Exynos, tym razem w wersji 2400. Podobnie jak to miało miejsce w przypadku serii Galaxy S22, urządzenia te trafią na większość rynków. Znamy możliwe uzasadnienie takiego kroku.

Tegoroczne smartfony Galaxy S23, Galaxy S23+ i Galaxy S23 Ultra trafiły na wszystkie rynki ze Snapdragonem 8 Gen 2 pod maską. Samsung zerwał w ten sposób z wcześniejszą "tradycją", w ramach której Snapdragona otrzymywały egzemplarze przeznaczone na przykład na rynek amerykański, ale mieszkańcy Europy musieli się zadowolić Exynosem. Wiele wskazuje na to, że taki "podział" będzie również w 2024 roku, gdy do sprzedaży trafi seria Galaxy S24.

Zobacz: Samsung Galaxy S23 – test. Najmniejszy jest najlepszy
Zobacz: Samsung Galaxy S23+ - kanciasty jak Passat, luksusowy jak Thermomix (test)
Zobacz: Samsung Galaxy S23 Ultra jest świetny, ale raczej go nie kupię (test)

Problem ze Sanpdragonem 8 Gen 3 jest taki, że układ ten prawdopodobnie będzie droższy od Snapdragona 8 Gen 2. Z tego powodu, by zaoszczędzić, Samsung może ponownie zdecydować, że zdecydowana większość smartfonów z serii Galaxy S24 będzie napędzana autorskim układem SoC, tym razem Exynosem 2400. Jak twierdzą niektóre źródła, taki krok może pozwolić między innymi na zwiększenie ilości RAM-u w podstawowych modelach, a także podniesienie minimalnej pojemności pamięci na dane ze 128 GB do 256 GB, a to wszystko bez wyraźnego podniesienia cen.

Według niektórych plotek, smartfony z serii Galaxy S24 mają mieć co najmniej 12 GB RAM-u. Samsung Galaxy S24 Ultra w najwyższej wersji z 1 TB pamięci masowej ma z kolei mieć 16 GB RAM-u. Byłby to znaczący postęp w stosunku do serii Galaxy S23, w której większość smartfonów ma tylko 8 GB RAM-u, a 12 GB ma Samsung Galaxy S23 Ultra z 512 GB i 1 TB pamięci masowej.

Jeśli powyższe informacje o pamięci w Galaxy S24 są prawdziwe i Samsung miałby napędzać wszystkie smartfony z tej serii Snapdragonem 8 Gen 3, ceny tych urządzeń z pewnością byłyby wyraźnie wyższe od tych, z którymi na rynek weszły smartfony z serii Galaxy S22. A jak będzie w rzeczywiści, dowiemy się w pierwszym kwartale 2024 roku, gdy światło dzienne ujrzą nowe flagowce Samsunga.

Zobacz: Użytkownicy narzekają na iPhone'a 14. Ma poważną wadę
Zobacz: Samsung rusza ze sprzedażą nowych Galaktyk. Są promocje na start

Ankieta
69%
14%
7%
10%

Wszystkich głosujących: 640

Źródło ankiety: Samsung Galaxy S24 z Exynosem? Ma to swoje uzasadnienie

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Marian Szutiak / Telepolis.pl

Źródło tekstu: Phone Arena