Wiadomości
TELKO.in: Projekt nacjonalizacji sieci stacjonarnych ma polityczne zaplecze
Realizacją zadań Europejskiej Agendy Cyfrowej powinno się zająć państwo, które powinno przejąć pasywną infrastrukturę stacjonarną, wywłaszczyć dotychczasowych przedsiębiorców. Za słusznym odszkodowaniem - mówił na ostatnim posiedzeniu sejmowej Komisji Administracji i Cyfryzacji poseł Antonii Mężydło. Tym samym określił się jako zwolennik i promotor koncepcji, jaka jesienią pojawiła się na rynku.
53
Udostępnij na fb
Udostępnij na X

- Realizacją zadań Europejskiej Agendy Cyfrowej powinno się zająć państwo, które powinno przejąć pasywną infrastrukturę stacjonarną, wywłaszczyć dotychczasowych przedsiębiorców. Za słusznym odszkodowaniem
- Netia popierałaby koncepcję stworzenia operatora infrastrukturalnego na bazie sieci istniejących operatorów, w tym operatorów kablowych, o ile odbyłoby się to na zasadach komercyjnych. Jesteśmy natomiast zdecydowanie przeciwni pomysłowi wywłaszczenia. Mówiąc jakiś czas temu o "nacjonalizacji", miałem na myśli dobrowolne, komercyjne porozumienie, nie zaś wywłaszczenie, o którym mówi poseł Antonii Mężydło
Powołanie narodowego operatora infrastrukturalnego, wydaje mi się bardzo sensownym rozwiązaniem. (...) Proponuję nowe sensowne rozwiązanie, które ułatwi powstanie szerokopasmowej sieci Internetu, tej wymaganej przez Europejską Agendę Cyfrową i pozwoli wykorzystać środki europejskie, które są w tej chwili bardzo zagrożone. Jeżeli taką sieć miałby budować prywatny biznes to wiadomo, że według różnych analiz, musiałby zainwestować od 7 do 12 mld zł. Takie są prognozy. Nie wierzę, że są podmioty na rynku polskim, które byłyby skłonne wyłożyć taką kwotę na inwestycje infrastrukturalne. Z pewnością jest to obowiązek państwa. PIR, czyli Polskie Inwestycje Rozwojowe, właśnie po to powstały. Wywłaszczenie w celach społecznych jest zgodne z konstytucją, oczywiście za słusznym odszkodowaniem
Zobacz: