Honor 20 Pro to całkiem udany telefon, który oferuje flagowe wyposażenie i możliwości, a przy okazji nie nadszarpie zbytnio naszego budżetu. Model ten wszedł na polski rynek z ceną 2399 zł, co można uznać za dosyć atrakcyjny poziom. Z czasem cena powinna spaść – premiera miała miejsce raptem dwa dni temu. Za taką kwotę otrzymujemy sprzęt wyposażony w wydajny chipset Kirin 980, dużą ilość pamięci (8 GB RAM-u i 256 GB pamięci masowej) oraz aparat fotograficzny z bardzo jasnym głównym obiektywem (f/1.4). Nawet wyświetlacz daje radę, choć to „tylko” LCD.
Na pochwałę zasługuje również jakość dźwięku (z głośnika i słuchawek – brak w zestawie) oraz czas pracy na baterii. Nie bez znaczenia jest też wygląd (z małym "ale" w postaci wystającego aparatu z tyłu) oraz jakość użytych materiałów. No i lokalizacja czytnika linii papilarnych, który jest zintegrowany z przyciskiem zasilania.
Po stronie wad można wskazać również brak wodoodporności (przynajmniej oficjalnie) oraz obudowę trudną do utrzymania w czystości. Niektórym osobom może brakować portu Jack 3,5 mm (ja tego nie uważam za wadę), ładowania indukcyjnego (sam jestem w tej grupie) oraz możliwości rozszerzenia pamięci za pomocą kart microSD.