DAJ CYNK

Test routera Netgear Nighthawk M1 - dlaczego drogi router jest lepszy od najtańszego

orson_dzi (Arkadiusz Dziermański)

Testy sprzętu

Podsumowanie

Możliwość obcowania z routerem Netgear Nighthawk M1 naprawdę otworzyła mi oczy. Zapewne część z Was po zobaczeniu tabel porównawczych będzie miała podobne odczucia. Na routerze nie warto oszczędzać. Może nie do tego stopnia jak w przypadku testowanego modelu, to jednak cały czas uważam za wariactwo, ale jednak kupowanie najtańszego sprzętu, bo Internet to Internet, nie ważne z czego płynie, nie jest mądrym posunięciem.

Nighthawk M1 to kawałek porządnego sprzętu. Oferuje bardzo dobre osiągi i nie potrzebujemy wcale idealnych warunków do tego, aby zobaczyć. Nawet w miejscu, gdzie dotychczasowy sprzęt ma problemy ze stabilnością Internetu, router Netgera potrafi go ustabilizować, a nawet minimalnie przyśpieszyć.

Oczywiście nie jest to urządzenie idealne. Najbardziej boli brak możliwości ręcznego wyboru pasm LTE. Brak możliwości jednoczesnego ładowania akumulatora i korzystania z połączenia kablowego też jest nie do końca zrozumiały.

Koniec końców, Netgear Nighthawk M1 to kawałek naprawdę porządnego sprzętu. Jeśli tylko ktoś potrzebuje routera do zadań specjalnych i nie straszna mu czterocyfrowa cena to nie pozostaje nic innego jak ruszać do sklepu.

Ocena końcowa 9/10.

Wady:

  • wysoka cena,
  • brak możliwości ręcznego wyboru pasm,
  • podczas połączenia kablem nie można ładować akumulatora,
  • obudowa z czasem podatna na zarysowania,
  • grzeje się podczas użytkowania w ciasnej torbie.

Zalety:

  • ponadprzeciętne osiągi nawet na obszarach z niską jakością sieci,
  • agregacja wszystkich dostępnych w Polsce pasm LTE,
  • wydajny akumulator,
  • dobrze wyglądający, czytelny w każdych warunkach wyświetlacz,
  • dodatkowe ekrany sygnalizujące np. stan naładowania akumulatora,
  • ładowanie przez port USB typu C.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News