DAJ CYNK

Nocny łowca, czyli Huawei P20 Pro zmienia zasady gry

Lech Okoń

Testy sprzętu

Duża rozpiętość tonalna sceny

Seria 5 - dane EXIF:

  • Apple iPhone 8: F/1.8, ISO 125, 1/4 s
  • Huawei P20 Pro: F/1.8, ISO 4000, 1/17s (tryb automatyczny)


Co to jednak za tytułowy nocny łowca, który będzie przemierzał jedynie zalane sztucznym światłem ścieżki dla turystów? Zamojskie planty ciągnące się wokół bastionów twierdzy to już miejsce w światło oszczędne. Ponownie mamy do czynienia z jasnym elementem w centrum kadru (czoło Bastionu VII), a wokół ciemności... jak się okazuje, nieprzeniknione dla iPhone'a. Eksperymentalnie podbiłem jasność otoczenia w Photoshopie i powiem krótko - ze zdjęcia z iPhone'a nic już nie odzyskamy. Po tej operacji trawa wygląda jak papka, a niebo zalewa ogrom kolorowego szumu. U Huaweia jest zdecydowanie jaśniej, choć daleki jestem od zachwytów. Zdjęcie wykonane zostało w trybie automatycznym, a nie nocnym - telefon podbił ISO do kosmicznych 4000, a tam gdzie spowodowało to wystąpienie olbrzymiego szumu, pojawiły się równie olbrzymie rozmycia. To zdecydowanie bardziej miejsce pod wieloekspozycyjny tryb nocny. Na poziomie detali, wygrał iPhone:


Seria 6 - dane EXIF:
  • Apple iPhone 8: F/1.8, ISO 640, 1/4 s
  • Huawei P20 Pro: F/1.8, ISO 2000, (tryb nocny)


Zanim udamy się w zupełne ciemności, przyjrzyjmy się temu ciekawemu kadrowi. Wartownię otacza punktowe oświetlenie, które jednak bardziej rozświetla nieco zamglone powietrze (bliskość fosy), niż sam budynek. Chociaż zdjęcia jednoznacznie na to nie wskazują, jest na tyle ciemno, że iPhone 8 po raz pierwszy "odważył się" na ISO 640. Efekt? Zupełne wypłukanie zdjęcia ze szczegółów. U Huaweia mamy czułość ISO na poziomie aż 2000, jednak telefon zarejestrował nieporównywalnie więcej detali:


Zobacz: dane techniczne i zdjęcia telefonu w katalogu.

Sprawdź: Cena Huawei P20 Pro w ofercie Play
Sprawdź: Cena Huawei P20 w ofercie Play

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: wł