Podsumowanie - wielki mały ekran
Okulary wideo nie są gadżetem, obok którego da się przejść obojętnie. Tego po prostu trzeba spróbować. Możliwość nałożenia na nos kilkudziesięciocalowego ekranu bywa bezcenna w wielu sytuacjach. Nikomu nie przeszkadzając, można obejrzeć głośno film czy ulubiony serial, zagrać w gry na PSP czy stacjonarnej konsoli, jak i udać się w świat prawdziwego, bezkompromisowego 3D - lepszego nawet niż to w kinie.
Na polskim rynku nie ma zbyt dużej oferty gogli wideo. Szperając po serwisach aukcyjnych można jednak wyszukać prawdziwe perełki. Okulary LV-VA04+ firmy Live Technology, które otrzymałem do testów nie do końca spełniły moje oczekiwania. Niedopracowany odtwarzacz multimedialny, niskiej jakości obudowa, brak funkcji 3D (funkcja ta pojawi się w modelu LV-VB05) i możliwości regulacji optyki, skłaniają do szukania alternatywnych produktów. Firma broni się wyjątkowo tanimi modelami (w cenie około 500 zł) z ekranami QVGA, wyposażonymi nawet w aparat fotograficzny, dyktafon czy gry wideo, jednak 1100 zł za model LV-VA04+, to według mnie stanowczo za dużo.
Wady: