Podsumowanie
Huaweia Mate 9 Porsche Design nie kupuje się z przypadku. To telefon, który za złotówkę dostaje znudzony iPhone'ami właściciel przedsiębiorstwa (w ramach budżetu na firmowe telefony), ewentualnie kosztowny, ekskluzywny prezent, którym chce się na kimś zrobić wrażenie. To już sprzęt bliższy biżuterii, niż typowy wół roboczy za 1000 zł. Dla zwykłego Kowalskiego dostępny jest niewiele słabszy Mate 9 Pro, który kosztuje o 1300 zł mniej albo o 2300 zł tańszy Huawei P10, z tym samym aparatem i chipsetem, ewentualnie jeszcze tańsze modele z serii Lite. Zadaniem Mate'a 9 Porsche Design było odskoczenie od telefonów przeznaczonych dla mas i to udało się. Cenę podwyższył nie tylko branding, ale też zwiększenie do 256 GB pamięci wewnętrznej (bardzo szybkiej), do tego doszły porządne akcesoria jak skórzane etui, dodatkowa szybka ładowarka z brytyjską wtyczką czy słuchawki Porsche Design.
Apple iPhone 7 Plus z taką samą pamięcią wewnętrzną to wydatek 4999 zł (RAM-u o połowę mniej - 3 GB). Dodajmy do tego skórzane etui ze strony Apple'a (Twelve South Journal - 329,95 zł), uniwersalny zasilacz z wtyczką brytyjską (149 zł) i jakieś lepsze słuchawki niż standardowe EarPods (powiedzmy RHA MA750i za 429 zł) i wychodzi nam 5906,95 zł. Czy te pieniądze pójdą do Apple'a, czy do Huaweia (Porsche) to już w sumie żadna różnica dla osoby, którą stać na jeden z powyższych telefonów. Zostaje jednak pytanie, czy propozycji Huaweia nic nie dolega?
Huawei Mate 9 Porsche Design okazał się urządzeniem bez kompleksów. To jeden z najlepszych smartfonów na rynku, który nie łapie zadyszki w nawet najbardziej zaawansowanych operacjach. Pojawia się co prawda Throttling przy największych obciążeniach, lepsze jest jednak (nieodczuwalne w praktyce) zredukowanie taktowania procesora niż wybuch akumulatora. Telefon pozawala na dwie doby intensywnej pracy, a po zaledwie 20 minutach ładowania oferuje kolejny dzień. Nie ma rozczarowania w temacie aparatu, jakość i głośność dźwięku bliskie są perfekcji, a ekran AMOLED oferuje idealną czytelność poza pomieszczeniami i nie jest tak zażółcony jak u Samsunga. Atutem w moim odczuci jest również ekran o delikatnych tylko krzywiznach, który jest przez to mniej podatny na uszkodzenia niż w Edge'ach Samsunga czy Galaxy S8+. Z kolei matowy metal z tyłu obudowy pokonuje każde szkło pod względem trwałości i odporności na "palcowanie", a iPhone'y 7, gdy chodzi o odłażenie lakieru i rysowanie się (Jet Black). Do pełnego szczęścia brakuje tylko wodoszczelności. Na upartego można dołożyć do listy wad jeszcze Dual SIM działający wyłącznie w trybie dual standby, ale wspomniane wyżej Samsungi i iPhone'y nie mają go przecież w ogóle.
Oceniając samą jakość urządzenia, telefon ma u mnie wysoką notę końcową 9/10. Z powodzeniem można ją rozciągnąć na Huaweia Mate 9 Pro. Nie ma on może designerskiej marki na obudowie, ekskluzywnych akcesoriów czy 256 GB pamięci wewnętrznej (dostajemy 128 GB), ale przy cenie 3699 zł oferuje ten sam bukiet funkcji i to imponujące 6 GB pamięci RAM.
Wady:
- cena,
- brak uszczelnień obudowy,
- pominięcie czytnika kart pamięci (choć przy 256 GB pamięci to marginalna strata),
- Throttling ogranicza wydajność (nieodczuwalnie) przy katowaniu telefonu najbardziej obciążającymi aplikacjami.
Zalety:
- dopracowany design i najwyższej klasy materiały,
- bogaty zestaw sprzedażowy z akcesoriami wysokiej jakości,
- ogrom pamięci wewnętrznej (256 GB) i RAM (6 GB),
- świetny, czytelny w każdych warunkach ekran,
- bardzo wysoka wydajność,
- ekstremalnie szybkie ładowanie,
- lekkie i łatwe w personalizacji menu,
- donośne głośniki stereo i dobra jakość dźwięku na słuchawkach,
- wysokiej jakości zdjęcia i filmy oraz bogactwo funkcji dodatkowych aparatu,
- Dual SIM (w trybie dual standby),
- kompletna lista standardów łączności, w tym LTE do 600/150 Mb/s, dwuzakresowe Wi-Fi, NFC czy nawet pilot podczerwieni,
- dla niektórych osób dodatkowym atutem może być Porsche Design wytłoczone na obudowie ;-).
Przykładowe filmy nagrane telefonem:
- wideo 4K (plik .mp4, 67 MB),
- wideo FullHD (plik .mp4, 27 MB).
Zdjęcia wykonane aparatem wbudowanym w telefon:
Czerń i biel:
Makro:
Niska głębia ostrości:
Trudne warunki oświetleniowe:
Kolor vs. monochrom:
Tryb panoramy:
Zoom hybrydowy:
Przedni aparat:
