DAJ CYNK

Test Huawei P30 - bez Pro w nazwie też można być fotograficznym gigantem

Damian Szerszeń (damianoo)

Testy sprzętu

Wyświetlacz

Huawei P30 został wyposażony w 6,1 calowy wyświetlacz wykonany w technologii AMOLED. Rozdzielczość ekranu wynosi 1080 x 2340 pikseli, co daje zagęszczenie pikseli na cal na poziomie 422 ppi. Jakość wyświetlanego obrazu stoi na najwyższym poziomie. Treści są ostre, na próżno szukać poszarpanych krawędzi. Kolory są żywe, kąty widzenia bardzo dobre. Ekran wypada dobrze także pod względem jasności. Jej minimalny poziom pozwala na komfortowe korzystanie z urządzenia w nocy, zaś maksymalny dobrze radzi sobie nawet w pełnym słońcu.

Dzięki rozbudowanym ustawieniom wyświetlacza istnieje ogrom możliwości poprawy jakości obrazu i dostosowania go do własnych preferencji. Znajdziemy wśród nich między innymi opcje dostosowania temperatury barwowej oraz filtr światła niebieskiego z możliwością automatycznego włączania/wyłączania na podstawie zdefiniowanego harmonogramu. Dostępny jest także tryb inteligentnej rozdzielczości ekranu, który w zależności od rodzaju prezentowanych treści może zmniejszyć rozdzielczość celem zaoszczędzenia energii. Dla osób, którym przeszkadza wcięcie w górnej części ekranu, udostępniona została także opcja ukrywania wcięcia, która maskuje je poprzez przyciemnienie przestrzeni po jego bokach.

Dzięki zastosowaniu technologii AMOLED, w Huawei P30 znajdziemy jeszcze dwie przydatne funkcje. Pierwsza z nich to Zawsze na ekranie, dzięki której na wyłączonym ekranie prezentowane są informacje takie jak godzina, stan baterii oraz powiadomienia. Co ważne, w przeciwieństwie do ubiegłorocznych urządzeń Huawei, w P30 na wyłączonym ekranie mogą być wyświetlane ikony powiadomień z wszystkich dostępnych aplikacji. Druga funkcja to zintegrowany z ekranem czytnik linii papilarnych, który podczas testów spisywał się stosunkowo dobrze, choć pod względem czasu potrzebnego na odblokowanie urządzenia wypadał znacznie gorzej niż „standardowy” czytnik

Interfejs

Testowane urządzenie działa pod kontrolą Androida w wersji 9.0 Pie z nakładką EMUI w najnowszej wersji 9.1.0. Autorska nakładka systemowa jest jednym z lepszych spośród dostępnych na rynku rozwiązań i charakteryzuje się ogromną ilością udogodnień, spośród których nie sposób wymienić wszystkich. Interfejs jest płaski, ikony aplikacji rozmieszczane są na kolejnych pulpitach ekranu głównego, istnieje także możliwość grupowania ich w foldery. Z poziomu ekranu głównego gestem przeciągnięcia w dół możemy łatwo przejść do wygodnej wyszukiwarki. EMUI umożliwia także wygodne sterowanie knykciami – za ich pomocą możemy łatwo wykonać zrzut ekranu lub podzielić ekran do skorzystania z dwóch aplikacji jednocześnie. Obsługa systemu, zamiast standardowych przycisków systemowych, może odbywać się także z wykorzystaniem intuicyjnych gestów. Huawei daje ogromne możliwości personalizacji interfejsu systemowego, dzięki aplikacji Motywy, w której możemy wybrać jeden spośród dziesiątek dostępnych tematów lub skomponować własny. Możliwe jest indywidualne dostosowanie tapety, ikon, a nawet czcionki systemu. Pod tym względem Huawei P30 zadowoli nawet najbardziej wymagających użytkowników.

Także pod względem bezpieczeństwa Huawei P30 zapewnia ogromne możliwości. Dostęp do urządzenia może być chroniony poprzez odciski palców oraz funkcję rozpoznawania twarzy opartej na obiektywie przedniego aparatu. Rozpoznawanie twarzy działa szybko, podczas testów nie udało mi się oszukać urządzenia zdjęciem twarzy. Mam natomiast jedno zastrzeżenie co do wykorzystania czytnika odcisków palców – w aplikacjach wykorzystujących czytnik linii papilarnych, w momencie w którym czytnik jest aktywny, treść na ekranie jest przykrywana przez systemową warstwę informującą o konieczności zeskanowania odcisku palca. To uniemożliwia chociażby łatwe sprawdzenie salda w aplikacji bankowej przed zalogowaniem.

Dla osób ceniących sobie bezpieczeństwo warto wspomnieć jeszcze o dwóch funkcjach. Pierwsza z nich nazywa się Przestrzeń prywatna i umożliwia stworzenie odrębnej przestrzeni do działania, co może być przydatne chociażby w przypadku wykorzystywania urządzenia zarówno jako służbowe i prywatne, druga to Sejf, która pozwala na zaszyfrowanie prywatnych plików.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News