DAJ CYNK

Test Oppo RX17 Pro - ultraszybkie ładowanie oraz czytnik linii papilarnych w ekranie

Michał Duda

Testy sprzętu

Oppo jest kolejnym po Meizu oraz Xiaomi widzącym chińskim producentem smartfonów, który postanowił wejść na polski rynek. Jeśli nie kojarzycie tej marki, z pewnością słyszeliście o OnePlus - jest to firma-córka zależna od Oppo pod względem finansowym i technologicznym.

Uwielbiam smartfony OnePlus za ich możliwości, lecz nigdy nie byłem w pełni przekonany do modeli oferowanych przez Oppo. Pierwsza z wymienionych marek tworzy na rynek światowy smartfony z systemem OxygenOS, który jest bardzo zbliżony do czystego Androida i jest świetnie zoptymalizowany. Oppo wyposaża swoje modele w nakładkę, zaprojektowaną z myślą o klientach z Azji, która po prostu mi się nie podoba. Fakt ten wraz z relatywnie wysokimi cenami w Polsce sprawił, że nie podzielałem gorącego entuzjazmu, jaki towarzyszył wejściu tej marki na nasz rynek. Do moich rąk trafił właśnie Oppo RX17 Pro. Czy model ten przekonał mnie do tej marki? Odpowiedź znajdziesz w poniższej recenzji.

Specyfikacja oraz zawartość opakowania

Skrócona specyfikacja

  • obudowa o wymiarach 157,6 x 74,6 x 7,9 mm, masa 183 gramy, aluminiowa ramka, szklany tył
  • ekran AMOLED o przekątnej 6,4 cala i rozdzielczości 1080 x 2340 pikseli, szkło Gorilla Glass 6,
  • układ Snapdragon 710 (2 x 2,2 GHz Kryo 360 Gold + 6 x 1,7 GHz Kryo 360 Silver), grafika Adreno 616,
  • 6 GB pamięci RAM, 128 GB pamięci wbudowanej (około 106 GB dla użytkownika),
  • dwa aparaty tylne: 12 Mpix (f/1.5 - f/2.4, OIS), 20 Mpix (f/2.6), dodatkowy sensor ToF,
  • przedni aparat 25 Mpix (f/2.0)
  • łączność LTE, Wi-Fi 802.11ac, Bluetooth 5.0, NFC, port USB typu C, dual SIM
  • czytnik linii papilarnych wbudowany w ekran,
  • Android 8.1 Pie, nakładka ColorOS
  • niewymienny akumulator o pojemności 3700 mAh,
  • szybkie ładowanie SuperVOOC,
  • cena: 2599 zł.

Zawartość opakowania

RX17 Pro jest dostarczany w dużym, granatowym pudełku. W środku oprócz smartfonu znajdziemy narzędzie do otwierania szufladki na karty, douszne słuchawki USB typu C, kabel USB typu C oraz superszybki zasilacz SuperVOOC 50W. Miłym dodatkiem jest dobrze dopasowane, niebieskie etui - można więc chronić smartfon od razu po odpakowaniu z pudełka. Producent nie zdecydował się na dodanie adaptera USB typu C - gniazdo jack 3,5 mm. Osoby chcące korzystać ze słuchawek z tym wtykiem będą musiały go dokupić osobno.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News