DAJ CYNK

Test smartfonu Samsung Galaxy S10+ - ewolucja poszła w dobrą stronę

Marian Szutiak (msnet)

Testy sprzętu

Podstawowe funkcje telefoniczne i inne sposoby łączności

Do obsługi podstawowych funkcji telefonicznych służą w smartfonach Samsunga trzy aplikacje. Telefon zawiera wygodny dialer, a także listę ostatnich połączeń, listę kontaktów oraz zakładkę Miejsca, gdzie zobaczymy, co ciekawego znajduje się w naszej okolicy. Kontakty występują też jako oddzielna aplikacja.

Wiadomości to z kolei narzędzie do obsługi SMS-ów i MMS-ów, które napiszemy za pomocą wygodnej Klawiatury Samsung. Aplikacja Wiadomości, w przeciwieństwie do Telefonu i Kontaktów, nie obsługuje gestów w prawo i w lewo, które służą odpowiednio do dzwonienia pod wybrany numer telefonu lub wysyłania wiadomości.

Każdy numer telefonu możemy dodać do czarnej listy, dzięki czemu nie będziemy otrzymywać niechcianych połączeń telefonicznych lub wiadomościami. W Polsce nie jest dostępna natywna funkcja nagrywania połączeń głosowych.

Samsung Galaxy S10+ zapewnia bardzo dobrą jakość połączeń telefonicznych, zarówno pod względem głośności, jak i jakości dźwięku. Nie zabrakło tu oczywiście takich funkcji, jak HD Voice i VoLTE. Smartfon nieźle sobie radzi także z łapaniem zasięgu sieci komórkowej, choć w tym przypadku testowy egzemplarz minimalnie ustępował używanemu przeze mnie na co dzień Galaxy S9+. Testy prowadziłem zarówno w domu w Szczecinie, gdzie z zasięgiem Wielkiej Czwórki nie mam żadnych problemów, jak i podczas podróży, także zagranicznych.

Najnowszy flagowiec Samsunga obsługuje komplet współczesnych standardów łączności. Do dyspozycji mamy tu LTE Cat20, pozwalający – teoretycznie – pobierać dane z szybkością do 2 Gb/s (szkoda, że żadna sieć komórkowa takiej prędkości nie oferuje), dwuzakresowe Wi-Fi (2,4 i 5GHz) w standardzie 802.11ax (Wi-Fi 6), a także Bluetooth, NFC (przydatny przy płatnościach zbliżeniowych telefonem) i ANT+ (łączność z akcesoriami sportowymi). Jest również nawigacja korzystającą z czterech różnych systemów satelitarnych (GPS, Galileo, GLONASS i Beidou) oraz cyfrowego kompasu. Jest też USB-C z USB-OTG, a także – co jest coraz większą rzadkością w smartfonach z najwyższej półki – gniazdo audio (Jack 3,5 mm). Podczas testów wszystko działało prawidłowo. Telefon nie gubił bez powodu zasięgu sieci bezprzewodowej, a działanie nawigacji satelitarnej było szybkie i dokładne (jak na smartfon). Korzystając z łączności Bluetooth, bez żadnego problemu połączyłem ze smartfonem słuchawki, zegarek oraz inny smartfon (przesyłanie plików).

Galaxy S10+ możemy łatwo zamienić w namiastkę komputera stacjonarnego, do czego wystarczy przewód z wtyczkami USB-C i HDMI. Tę drugą podłączamy do telewizora. Ze zgodnym telewizorem można się połączyć także bezprzewodowo, dzięki czemu można na dużym ekranie oglądać na przykład film odtwarzany na smartfonie.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News