DAJ CYNK

Test tabletu Sony Xperia Tablet Z

Lech Okoń (LuiN)

Testy sprzętu

Aplikacja pilota telewizyjnego okazała się bardziej intuicyjna i co ważne bardziej skuteczna pod względem liczby dostępnych urządzeń niż ta, z którą miałem do czynienia w Samsungu Galaxy Note 10.1. Przyjazny kreator pozwala dodać do pamięci tabletu dowolną liczbę telewizorów, kin domowych, odtwarzaczy CD czy dekoderów telewizji cyfrowej. Jeśli naszego sprzętu nie znajdziemy na długiej liście urządzeń, możemy tablet nauczyć nowych funkcji, przystawiając do portu podczerwieni posiadany pilot i wciskając kolejne przyciski. Szybki dostęp do pilota zapewnia obecność jego pomniejszonej wersji na liście mini-aplikacji.

Również przeglądarka internetowa dorobiła się swojego wariantu mini. Niestety producentowi nie udało się w tym celu pomniejszyć preinstalowanego Chrome'a i oba programy pracują zupełnie niezależnie. Wysoka rozdzielczość ekranu pozwala na wygodne przeglądanie stron internetowych nawet na połowie ekranu i mini-przeglądarka często pomagała mi w sytuacjach, gdy chciałem na tablecie wykonywać kilka czynności na raz. Niewątpliwą zaletą Chrome'a jest możliwość synchronizacji zakładek czy nawet loginów i haseł (to w pewnych okolicznościach może okazać się wadą) z komputerową wersją przeglądarki. Nie musimy więc na nowo tworzyć listy najważniejszych stron - wczyta się ona sama. W Chromie'ie nie zabrakło pracy na wielu zakładkach, jest popularny ostatnio tryb incognito, w którym w pamięci tabletu nie są zapisywane żadne dane użytkownika, a pamięci RAM wystarcza do swobodnej pracy na wielu otworzonych w tym samym czasie stronach.

10-calowy tablet świecący w twarz nie jest może najlepszym wyborem, gdy chodzi o samochodową nawigację satelitarną, ale na upartego Xperia Tablet Z może nam pomóc również i w tej dziedzinie. Moduły GPS i GLONASS, wspierane dodatkowo przez dane z nadajników komórkowych i Wi-Fi, ustalają pozycję geograficzną w kilka sekund - zazwyczaj już w czasie uruchamiania aplikacji nawigacyjnej. Aplikacje do wyboru mamy w standardzie trzy: Google Maps, Nawiguj i Wisepilot. Pierwsza z nich to szybka przeglądarka map, druga pozwala już na pełną, głosową nawigację krok-po-kroku opartą o mapy Google'a. Oba programy działają w trybie online, ale w razie potrzeby możemy zapisać spory fragment map do pamięci tabletu. Wisepilot to z kolei płatna aplikacja, którą producent dołącza w wersji demonstracyjnej. Roczna licencja za dostęp do map Europy kosztuje 20 euro.

Odtwarzanie multimediów

Głośniki stereo umieszczone w dolnych narożnikach tabletu może nie zachwycają basem, ale najzupełniej wystarczają do obejrzenia filmu czy posłuchania muzyki w kuchni (okazały się głośniejsze od tych w netbooku Samsunga). Jakość dźwięku po podłączeniu słuchawek z grubsza odpowiada temu, co do zaoferowania ma Xperia Z. I jest to zdecydowanie komplement. Szkoda tylko, że poziom głośności jest niewielki. Aplikacja odtwarzacza muzycznego jest bardzo widowiskowa, a przy tym prosta w obsłudze. Wrażenie skrajnego minimalizmu znika jednak tuż po wejściu do ustawień. Wita nas tutaj znana z Xperii Z, wyjątkowo rozbudowana lista ustawień i dodatkowych filtrów.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News