DAJ CYNK

Test telefonu Honor 8X - coś dla fanów naprawdę dużych telefonów

Isand (Michał Świech)

Testy sprzętu

Interfejs i aplikacje

Telefon działa pod kontrolą Androida 8.1 Oreo i nakładki EMUI 8.2. Chińczycy standardowo zapewnili zatem przycisk wiszący (pomocny w przypadku dużego urządzenia, a jeśli Honor 8X nie jest duży, to ja już sam nie wiem co jest), sejf, menedżer telefonu czy filtr światła niebieskiego. Ten ostatni można włączyć planując to wcześniej w harmonogramie. Tak jak przywykliśmy w przypadku wyrobów marek Huawei i Honor, nie uświadczymy tutaj szuflady z aplikacjami. Nie ukrywam, że akurat mi bardzo to rozwiązanie odpowiada. Wspomniałem o tym w poprzednim rozdziale, ale zaznaczę raz jeszcze: możemy ukryć nieszczęsne wcięcie w ekranie.

Trzynaście GB zajmuje system oraz preinstalowane aplikacje. Dostajemy kilka gier (np. Asphalt Nitro czy Spiderman), aplikacje takie jak Facebook i Booking, Huawei AppGallery i HiCare zapewniający dostęp do usług serwisowych online. Telefon uraczy nas również poradami na temat korzystania z siebie, będziemy mogli przejrzeć się w lusterku, a fani muzyki będą mogli synchronizować odtwarzanie muzyki na urządzeniu z tej samej sieci Wi-Fi i skorzystać z trybu „imprezy muzycznej”.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News