DAJ CYNK

Test telefonu HTC Desire HD

Lech Okoń (LuiN)

Testy sprzętu

Menu główne po aktualizacji systemu operacyjnego zmieniło się na lepsze. Nie ma już jednego wielkiego worka aplikacji w postaci długiej listy, mamy teraz przesuwające się panele ikon. Zamiast jednak przesuwać się w poziomie (jak w telefonach Samsunga czy iPhone’ach), panele przesuwają się w pionie. Na dole ekranu znajdziemy dodatkowo 3 przyciski służące do sortowania ikon: wszystkie aplikacje, częste (często używane) i pobrane. Również i to rozwiązanie bardzo przypadło mi do gustu.

Zmiany czekają nas też po pociągnięciu do dołu górnej belki systemowej. Znajdziemy tu dwa panele: Powiadomienia i Szybki dostęp. Pierwszy zawiera aktualne powiadomienia oraz listę ostatnio otwieranych aplikacji, z kolei szybki dostęp pozwala na błyskawiczne włączenie lub wyłączenie interfejsów bezprzewodowych: WiFi, Bluetooth, GPS, sieć komórkowa, jak i dostanie się do pełnych ustawień czy nawet błyskawiczne uruchomienie mobilnego hotspota.

Nie spotkałem się z komunikatem o braku wolnej pamięci RAM, jednak aż prosi się o porządny menadżer aktywnych procesów z możliwością zamykania aplikacji, a nie tylko przełączania się między nimi. Oprogramowanie w wersji Froyo (producenckie, najnowsze dostępne, bez żadnych modyfikacji) zafundowało mi kilka dodatkowych przygód: trwale uszkodziło kartę pamięci, wykasowało wszystkie SMS-y czy nawet potrafiło samo te SMS-y wysyłać. Próby przywrócenia ustawień fabrycznych nie dawały efektu. Wtem nagle pojawił się system w wersji 2.3.3 Gingerbread i problemy znikły raz na zawsze. Szczerze doradzam aktualizację oprogramowania, o ile jeszcze jej nie przeprowadziliście - Froyo tylko pozornie jest stabilny na Desire HD.

Od samego jednak początku HTC Desire HD był odczuwalnie żwawszy od Samsunga Galaxy S. Owszem, da się modyfikować oprogramowanie w obu telefonach, podkręcać procesory i nie zawsze przewaga danego telefonu jest taka znowu oczywista. Gdy jednak chodzi o standardowe oprogramowanie dostarczane na bieżąco przez producenta - Desire HD jest znacznie szybszy niż Galaxy S.

Duża ilość pamięci RAM wynosząca aż 768 MB, procesor Qualcomm Snapdragon drugiej generacji o nazwie QSD8255, taktowany zegarem 1 GHz oraz układ graficzny Adreno 205 radzą sobie z nawet najbardziej wymagającymi obliczeniowo aplikacjami. Owszem, pojawiły się już na rynku modele dwurdzeniowe, ale jakichś specjalnych kompleksów gdy chodzi o szybkość działania naszego telefonu długo jeszcze mieć nie będziemy. Desire HD miał być najwydajniejszy na rynku w chwili premiery i to się tajwańskiemu producentowi udało.



Łączność

Jesienią 2010 roku próżno było szukać na polskim rynku lepiej wyposażonego telefonu pod względem funkcji internetowych niż HTC Desire HD. HSPA z HSDPA do 14,4 Mb/s i HSUPA do 5,76 Mb/s uzupełnia WiFi b/g/n z funkcją DLNA i mobilnego hotspotu. Wystarczy położyć telefon w najdogodniejszym pod względem zasięgu miejscu, uruchomić hotspot i już w całym mieszkaniu mamy dostęp do WiFi. Całość uzupełniają złącze microUSB, Bluetooth 2.1 i GPS. Telefon ma 1,5 GB pamięci wewnętrznej, a w zestawie znalazła się też karta pamięci 8 GB. Ta z zestawu niestety w moim przypadku przestała działać, za to prędkość zapisu na 8-gigabajtowej karcie marki Kingston (klasa 4) wyniosła zawrotne 10,5 MB/s - zatem zastosowana elektronika w żaden sposób nie opóźnia transferów na drodze telefon-komputer.



Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News