DAJ CYNK

Test telefonu LG P990 Swift 2X

Michał Gruszka

Testy sprzętu

Przednią część telefonu w całości pokrywa szklana tafla pojemnościowego ekranu dotykowego, wykonanego w technologii Gorilla Glass, o którym miałem okazję się wypowiedzieć bardzo ciepło przy okazji testowania innego LG Swift, działającego na bazie systemu Windows Mobile 7. W skrócie powiem, że Gorilla Glass to obecnie najbardziej trwała powłoka ekranów w elektronice użytkowej, niezmuszająca producentów do kompromisu pomiędzy odpornością, a jakością widzianego przez szybę obrazu. Nie oznacza to wcale, że w telefonie zabrakło jakichkolwiek przycisków z przodu urządzenia. Przeciwnie. Do naszej dyspozycji są aż cztery, z tym że są to klawisze dotykowe, ukryte pod szklaną taflą. Nigdy nie byłem zwolennikiem tego typu rozwiązań, jednak trzeba przyznać, że wygląda to bardzo efektowanie, szczególnie przy porównaniu urządzeń z klawiszami mechanicznymi, montowanymi pod ładnymi, błyszczącymi szybami. Nad ekranem z lewej strony znaleźć można dyskretnie schowany czujnik zbliżeniowy.

Po przeciwnej jego stronie producent zdecydował się wyposażyć telefon w kamerę. W centrum za ciemną maskownicą ukryto głośnik słuchawki. Na prawej krawędzi zamontowano klawisze zmiany poziomu głośności. Górna podstawa posiada złącze HDMI ukryte za dyskretną zaślepką, przycisk uruchamiania urządzenia, równocześnie służący do przełączania go w tryb uśpienia, a także gniazdo słuchawkowe w popularnym standardzie JACK 3,5 mm. Dolna podstawa, to już tylko głośnik multimediów, mikrofon, oraz złącze microUSB służące do transmisji i ładowania gadżetu. Z tyłu obudowy nie mogło zabraknąć obowiązkowego aparatu fotograficznego. Pod nim zamontowano diodę LED doświetlającą ekspozycję i podkreślający ten element, metalowy pasek z logo Google.

Wygląd telefonu jest dość zachowawczy, jednak trudno go nazwać ascetycznym, czy nie daj Boże artystycznym. Trzeba to z żalem powiedzieć, że telefon z wyglądu jest nijaki, co producentowi w ostatnim czasie jest wytykane dość często, szczególnie po samodzielnym uniesieniu poprzeczki takimi produktami, jak LG Prada, czy Shine, które w swoim wyglądzie miały coś interesującego.

Specyfikacja

Tutaj LG powala konkurencję na łopatki. Obsługa czterech zakresów sieci GSM, zakresu 2100 MHz dla UMTS, ekran LCD o przekątnej 4 cali wykonany w technologii IPS, pozwalający na wyświetlenie obrazu o rozdzielczości 480 x 800 pikseli z paletą 16 milionów barw. Na dokładkę procesor Dual-core o taktowaniu 1 gigaherca (ARM Cortex-A9), 512 MB podręcznej pamięci RAM i chipset Tegra 2 dający spore pole do popisu przy obsłudze pełnego animacji interfejsu użytkownika, wymagających wydajności gier wideo czy przede wszystkim wsparciu dla filmów wideo, w jakości Full HD. Całość dopieszczono dodając żyroskop, akcelerometr, elektroniczny kompas, radio FM, czy wcześniej wspomniane złącze HDMI. Widać, że LG wytoczyło najmocniejsze działa, by stworzyć "super telefon", pozwalający na konkurencję z rynkowymi hitami.

Wisienką na torcie w tej całej kompozycji jest owy układ Tegra 2 stworzony przez znanego producenta chipsetów do kart graficznych - firmę nVidia. Telefon z tym układem był bardzo wyczekiwany przez fanów mobilnej rozrywki, oczekujących wyśrubowanych wyników w działaniu wszelkiego rodzaju aplikacji w telefonie. Dzięki niemu udało się skrócić czas ładowania i renderowania złożonych witryn internetowych, przyspieszyć pełną obsługę technologii Flash od Adobe, a nawet zapewnić użytkownikowi przeglądanie filmów wideo w bezstratnej jakości Full HD.



Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News