DAJ CYNK

Test telefonu LG P990 Swift 2X

Michał Gruszka

Testy sprzętu

Komórka działa pod batutą systemu Android w wersji 2.2 Froyo. Producent zapewni aktualizację, co najmniej do wersji 2.3 Gingerbread. Dzięki tak potężnej mocy, jak na urządzenie kieszonkowe, nowy LG zapewnia nam całkowicie bezszelestną pracę systemu operacyjnego, szybkie uruchamianie aplikacji, płynne przełączanie się miedzy fotografiami w galerii, czy możliwość działania kilku aplikacji tle. Swift 2X to prawdziwy potwór wydajnościowy, który jak na potwora przystało, potrzebuje potwornej dawki zasilania… Ale o tym później.

Ekran

Cztero calowy ekran LCD wyświetlający obraz w rozdzielczości WVGA (480 x 800 pikseli) z zaimplementowaną technologią IPS spełni oczekiwania nawet najbardziej wymagających użytkowników. Wspomniana technologia pozwoliła na osiągnięcie niesamowitych kątów widzenia, a także niezwykle naturalną reprodukcję kolorów. Mówią, że ekran Retina bije wyświetlacz nowego Swifta na głowę. Ja sądzę, że wcale tak wielkiej różnicy nie ma. A to naprawdę wielki komplement w stronę produktu LG. Mimo, iż jest to tylko ekran LCD, praca w pełnym słońcu centralnie odbijając jego promienie na szybie nie sprawia żadnego problemu. Przeglądanie stron, czy redagowanie tekstu nie jest obarczone jakimkolwiek dyskomfortem. Warstwa dotykowa telefonu wykonana została w technologii pojemnościowej. Reakcja na dotyk jest doskonała, świetnie radzi sobie z gestami wykonywanymi palcami na ekranie.

Funkcje telefonu

Brak fizycznych przycisków do obsługi rozmów w połączeniu z ekranem pojemnościowym powoduje, że możemy zapomnieć o odebraniu telefonu w zimowej porze w rękawiczkach. Wszelkie usługi związane z rozmowami znajdziemy dotykając ikony Telefon. Znajdziemy tutaj dialer, pozwalający na szybkie przejście do redagowania wiadomości SMS, rejestr ostatnio przeprowadzonych rozmów, książkę adresową i stworzone przez nas grupy kontaktów.

Jakość rozmów prowadzonych przez ten telefon jest zadowalająca. Szeroki, osłonięty maskownicą kanał mikrofonu pozwolił na bezproblemowe przeprowadzenie wielu długich rozmów w różnych warunkach, również w głośnym zgiełku miasta. Każdy słyszał mnie bardzo dobrze. Ani razu nie zdarzyła mi się sytuacja, aby ktoś nie dosłyszał, co powiedziałem. Mikrofon zbiera dźwięk bardzo dobrze, zapewne niemałe znaczenie miało tutaj umiejscowienie go na dolnej krawędzi podstawy. Również ja nie narzekałem na problem z usłyszeniem mojego rozmówcy. Niestety nieco gorzej jest w trybie głośnomówiącym. Zastosowany głośnik jest dość cichy.

Tekst

W telefonie zastosowano znane i sprawdzone rozwiązania do wprowadzania tekstu z poziomu ekranu dotykowego. Do naszej dyspozycji oddano nieco mniejszą klawiaturę pionową, jak również bardziej obszerna, wyposażoną w duże klawisze, klawiaturę poziomą. Wprowadzanie tekstu ustawiane jest w zależności od położenia telefonu. Kontrolę nad tym sprawuję akcelerometr. Zabrakło modnego, choć dla mnie kompletnie niepraktycznego wpisywania tekstu w technologii SWYPE. Osobiście za nią nie płakałem, znam jednak osoby, dla których brak implementacji tej technologii to spora wada. Na osłodę Google wprowadziło wprowadzanie tekstu głosowo - również w języku polskim. System bardzo sprawnie rozpoznaje podawane komunikaty, a sterowanie kursorem odbywa się przez puknięcie w obudowę telefonu.



Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News