DAJ CYNK

Test telefonu Motorola Moto Z2 Play

Arkadiusz Dziermański

Testy sprzętu

Opisując Motorolę Moto Z2 jednym zdaniem można powiedzieć, że jest to przeniesienie modułowej konstrukcji ze smartfonów klasy premium do średniej półki. Nie musimy już sięgać po najdroższe modele jeśli chcemy skorzystać z Moto Mods. Z2 Play zachowuje również wzornictwo flagowych smartfonów Motoroli, na czele z ekstremalnie cienką obudową.



Opisując Motorolę Moto Z2 jednym zdaniem można powiedzieć, że jest to przeniesienie modułowej konstrukcji ze smartfonów klasy premium do średniej półki. Nie musimy już sięgać po najdroższe modele jeśli chcemy skorzystać z Moto Mods. Z2 Play zachowuje również wzornictwo flagowych smartfonów Motoroli, na czele z ekstremalnie cienką obudową.

Na papierze smartfon wygląda solidnie i kusi możliwością sprawdzenia różnych modułów za mniejszą cenę. Pierwszy raz miałem styczność z tym rozwiązaniem i przyznaję, byłem bardzo ciekawy jak Moto Z2 Play wraz z Moto Mods wypadają w praktyce.

Zestaw i główne cechy smartfonu

Smartfon przyjechał do mnie w niedużym, bardzo ładnym czerwonym pudełku. Niewielkie opakowanie kryło w sobie smartfon, zasilacz sieciowy obsługujący funkcję szybkiego ładowania Turbo Power (5V, 3A), kabel USB typu C, klucz do otwarcia gniazda kart, pakiet instrukcji oraz pokrywę na tylny panel smartfonu. Był to plastikowy wariant z drewnopodobną okleiną, który nie do końca przypadł mi do gustu. Oprócz tego otrzymałem w sumie cztery moduły Moto Mods, każdy z nich zapakowany w oddzielne pudełko. W środku tych pudełek obok modułu znajduje się prosta i bardzo przejrzysta instrukcja opisująca jego możliwości.

Najważniejsze cechy smartfonu:

  • wymiary 156,2 x 76,2 x 6 mm i masa 145 gramów,
  • ekran Super AMOLED o przekątnej 5,5 cala i rozdzielczości 1080 x 1920 pikseli,
  • układ Qualcomm Snapdragon 626 z ośmiordzeniowym procesorem taktowanym zegarem 2,2 GHz i grafiką Adreno 506,
  • 4 GB pamięci RAM i 64 GB pamięci wbudowanej (jest dostępna wersja z 3 GB pamięci RAM i 32 GB pamięci wbudowanej),
  • aparat o rozdzielczości 12 Mpix (F1.7) z autofocusem opartym na detekcji fazy i laserze; nagrywanie filmów w rozdzielczości 4K przy 30 klatkach na sekundę i FullHD przy 60 klatkach na sekundę; przedni aparat o rozdzielczości 5 Mpix,
  • łączność LTE kategorii 7, Wi-Fi (a/b/g/n), Bluetooth 4.2, NFC, GPS i GLONASS, port microUSB typu C, czytnik linii papilarnych pod ekranem,
  • Android w wersji 7.1.1,
  • jednoczesna obsługa dwóch kart SIM i karty pamięci microSD,
  • litowo-jonowy, niewymienny akumulator o pojemności 3000 mAh,
  • obsługa modułów Moto Mods.

Wygląd ekstremalnie cienkiej obudowy

Moto Z2 Play to pierwszy smartfon z serii Moto Z z jakiego korzystałem. Styl obudowy spodobał mi się w 2/3 - z tyłu oraz wzdłuż linii korpusu. Z przodu poszczególne elementy wydają się do siebie nie do końca pasować. Czytnik linii papilarnych umieszczony pod ekranem wygląda jak przycisk i dużo lepiej wyglądałoby zwykłe zagłębienie, jak np. w Huaweiach P10. Można go na szczęście wykorzystać jako zamiennik przycisków systemowych, o czym w dalszej części recenzji. Nad ekranem znajdziemy brzydko połyskujący srebrem napis "moto" oraz mocno kontrastujące z bielą przedniego panelu - podwójną diodę doświetlającą oraz duże czarne koła obiektywu aparatu i czujników.



Informacja sponsorowana: Brak zdolności kredytowej nie musi oznaczać braku pożyczki! Przejrzyj oferty chwilówek bez bik, zawsze aktualna lista na stronie oddamzachwile.pl.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News