DAJ CYNK

Test telefonu Nokia N8

Lech Okoń (LuiN)

Testy sprzętu

Same gry wyglądają nieźle, są w miarę płynne, a ilość detali nie budzi zastrzeżeń. Jakbym miał poukładać platformy według atrakcyjności gier, to na pierwszym miejscu znalazłby się App Store Apple’a, potem Samsung Apps pod bada OS (tytułów może nie jest dużo, ale są to głównie dopracowane gry), a następnie dopiero Ovi Sklep Nokii na równi z Android Market, który zdominowany jest przez proste gry 2D. Problemem twórców gier na Androida jest ogrom rozdzielczości ekranów, rodzajów procesorów, kart graficznych i wersji systemu w poszczególnych urządzeniach. Z kolei w przypadku tytułów na smartfony Nokii problemem były do tej pory zbyt słabe specyfikacje, przy (całe szczęście) ujednoliconej rozdzielczości ekranów. Być może coś ruszy wreszcie u Nokii, bo na rynek wchodzi właśnie kilka telefonów o identycznych specyfikacjach gdy chodzi o procesor i kartę graficzną (N8, E7, C6-01 i C7). Zatem łatwiej będzie deweloperom zoptymalizować gry, a przy okazji trafią one do szerszego grona odbiorców.

GPS

Nokia N8 wyposażona została w moduł GPS z funkcją A-GPS oraz w cyfrowy kompas. Ten ostatni do prawidłowego działania potrzebuje uprzedniej kalibracji, której dokonujemy (podobnie jak w iPhone’ie) rysując telefonem w powietrzu ósemkę. N8 należy do grona smartfonów Nokii wyposażonych w pełną licencję aplikacji Ovi Maps. Aplikacja "dostała kopa" dzięki wydajnemu procesorowi i trzeba przyznać, że korzystanie z niej stało się wreszcie przyjemnością. Mapy możemy przeglądać w widokach satelitarnym, terenowym i mapy. Mamy też możliwość uruchomienia widoku 3D. Dla oszczędności warto jest przed nawigacją pobrać aktualne mapy na telefon z użyciem komputera (za pomocą pakietu Nokia Ovi Suite).

Telefon ustala nasze położenie na podstawie technologii GPS, A-GPS, korzystając z nadajników sieci WLAN oraz identyfikatora telefonu. Gdy do dyspozycji mamy połączenie z Internetem, telefon łapie "fixa" w kilka sekund. Aplikacja Ovi Maps jest stale rozwijana przez Nokię, zarówno gdy chodzi o dokładność map, jak i gdy na myśli mamy usługi dodatkowe. Świetnie sprawuje się tryb pieszej wędrówki, którego działanie znacznie poprawia wbudowany kompas. Mamy też informacje o radarach i o zdarzeniach na trasie, możliwość współdzielenia informacji o naszym położeniu (przez Facebook), informacje o pogodzie, jak i szereg wyszukiwarek interesujących miejsc i wydarzeń najbliższej okolicy.

Podsumowanie

Muszę przyznać, że do Nokii N8 podchodziłem dość sceptycznie (jak to się mówi - z kijem:-)). Po tym jak wymęczyła mnie Nokia X6, miałem już dość Symbiana. Czytając o aparacie 12 Mpix, ksenonowych lampach etc. sądziłem, że Nokia łapie się przysłowiowej brzytwy, a cała ta marketingowa operacja okaże się, tak jak w przypadku Sony Ericssona Satio - jednym wielkim nieporozumieniem. Ku mojemu zdziwieniu telefon jednak obronił się. Nokia N8 nie jest telefonem tylko dla maniaków megapikseli (ci zdecydowanie będą wniebowzięci). To solidny i bardzo uniwersalny smartfon, pełny wyjątkowych cech, ale też obarczony garścią słabości.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News