To, co wyróżnia nowego Samsunga spośród konkurencji, to zastosowanie do ochrony ekranu najnowszego szkła Gorilla Glass 4, które według producenta jest jeszcze bardziej odporne na zarysowania, jeszcze wytrzymalsze na upadki, a przede wszystkim... cieńsze. O ponad 40%, co w dobie postępującej miniaturyzacji i walki o każdą dziesiątą część milimetra ma całkiem duże znaczenie w przypadku końcowego projektu smartfonu.
Jakość połączeń i standardy łączności
Na tym polu nie ma się absolutnie do czego przyczepić. Pełne wsparcie dla technologii HD Voice wraz z anteną wewnętrzną o niezłej mocy dają całkiem dobre efekty. Podwójny mikrofon podczas rozmowy odpowiada za eliminację hałasu z otoczenia, dzięki czemu rozmówca słyszy nas bez jakichkolwiek problemów. W przypadku I linii warszawskiego metra, Galaxy A3 utrzymywał zasięg dłużej i ponownie znajdował sieć zdecydowanie szybciej niż mój prywatny iPhone 5.
Moduł odpowiedzialny za łączność obsługuje większość nowoczesnych standardów sieciowych. Znajdziemy tu więc pełne wsparcie dla HSPA, LTE Cat. 4 (ściąganie do 150 Mb/s, wysyłanie do 50 Mb/s), Bluetooth 4.0 z profilem Low Energy oraz NFC. WiFi działa tylko w standardzie b/g/n, co oznacza brak obsługi częstotliwości 5 GHz, co boli szczególnie w przypadku blokowisk, gdzie zatłoczone pasmo radiowe na częstotliwości 2.4 GHz skutecznie uniemożliwia korzystanie z Internetu. Duży minus.
Na pokładzie jest też odbiornik GPS (+ GLONASS i Beidou) ze wsparciem dla technologii A-GPS pozwalającej na szybkie znalezienie naszej pozycji oraz elektronicznym kompasem. Podczas testów nie zauważyłem żadnych problemów z nawigowaniem, zarówno podczas nawigacji pieszej, jak i samochodowej z wykorzystaniem Google Maps.
Interfejs i wydajność
Galaxy A3 standardowo wyposażony jest w Androida 4.4.4 KitKat, który zgodnie z nową polityką Samsunga został dość znacząco odchudzony z dodatkowych aplikacji oraz dodatków producenta. Wraz z zapowiedzianą na "najbliższy czas" aktualizacją do wersji 5.0 Lollipop do Galaxy A3 trafi również nowy, spłaszczony interfejs zgodny z ideą minimalistycznego designu. Nie zabraknie też znaczącej poprawy wydajności spowodowanej poprawkami "pod maską" - zdecydowanie jest więc na co czekać.
Pomimo zapowiedzianej aktualizacji podnoszącej wydajność, już teraz na tym polu nie ma powodów do narzekań. Wspierający 64-bitową architekturę chipset Qualcomm Snapdragon 410 składający się z czterech rdzeni Cortex-A53 taktowanych zegarem 1,2 GHz, grafiki Adreno 306 i 1,5 GB pamięci RAM pozwala na płynną pracę w zdecydowanej większości sytuacji. Telefon zaczyna zwalniać jedynie w momentach, kiedy dzieje się naprawdę dużo, na przykład podczas przełączania się pomiędzy kilkoma pokaźnymi aplikacjami. Jest tak, jak powinno być w tej półce cenowej - czyli całkowicie poprawnie.