DAJ CYNK

Test telefonu Samsung Galaxy A3

Damian Dziuk (DD7)

Testy sprzętu

Podsumowanie

Samsung Galaxy A3 to telefon, na który chce się patrzeć. To też telefon, którego mimo kilku wad aż chce się używać. Samsungowi nareszcie udało się stworzyć bardzo dobry smartfon ze średniej półki, który nie odstrasza trzeszczącymi, łatwo rysującymi się plastikami, topornym wyglądem i tak samo toporną nakładką. Zmianie uległo tu właściwie całe dotychczasowe podejście południowokoreańskiego producenta do kwestii projektowania swoich sprzętów i dopasowanego do nich oprogramowania. Po ponad dwóch tygodniach spędzonych z nowym Galaxy muszę przyznać, że była to jak najbardziej słuszna decyzja. A3 urzeka przede wszystkim swoim nienagannym wyglądem, najwyższej klasy jakością wykonania, niesamowitą wręcz smukłością i niewielką masą. To jednocześnie produkt, który jest mocny lub co najmniej dobry na właściwie każdym polu, a lista jego wad nie jest długa. W dodatku nie odstrasza ceną, bo o ile początkowe 1200 złotych było zdecydowanie przesadzone, o tyle nieco ponad 900 złotych, jakie obecnie przyjdzie nam za niego zapłacić w sklepach internetowych, wydaje się całkiem rozsądną kwotą. Przy odpowiednim wsparciu ze strony operatorów komórkowych, Samsung Galaxy A3 jest skazany na sukces.

Subiektywna ocena telefonu: 8/10

Wersja oprogramowania: A300FUXXU1ANL4, Android 4.4.4.

Wady:
- stosunkowo niska rozdzielczość ekranu,
- niewymienny akumulator,
- niefortunna lokalizacja głośnika z tyłu obudowy,
- brak obsługi Wi-Fi w trybie 5 GHz.

Zalety:
- jakość wykonania na najwyższym poziomie,
- bardzo dobra widoczność ekranu na słońcu,
- wyświetlacz chroniony szkłem Gorilla Glass 4,
- zadowalający czas pracy na baterii,
- przednia kamerka o przyzwoitych parametrach,
- niemal piórkowa waga.

Przykładowy klip wykonane telefonem Samsung Galaxy A3 - video (plik .mp4, 24 MB).

Zdjęcia wykonane aparatem wbudowanym w telefon:









Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News