DAJ CYNK

Test telefonu Samsung Galaxy S5

Lech Okoń (LuiN)

Testy sprzętu

Podsumowanie

Samsung Galaxy S5 to smartfon, którego ocena nie jest łatwa. Najbardziej zasmuciła mnie obietnica funkcji premium, które okazały się bezużyteczne. Ze skanera odcisków palców nie da się korzystać (no chyba, że ktoś ma naprawdę anielskie nerwy i przeciąga palec od linijki), a pulsometr przedstawiał zbyt rozbieżne wyniki dla pomiarów wykonywanych jeden za drugim, by traktować go serio. Wodoszczelna obudowa ma niższy certyfikat, niż ten w ostatnich smartfonach Sony. Niby można telefon trzymać pod wodą na głębokości 1 metra przez 30 minut, jednak po takiej operacji pod pokrywą akumulatora jest dużo wody i telefon warto na wszelki wypadek rozebrać i dokładnie osuszyć (uszczelka biegnie wokół akumulatora i gniazd kart, a nie całej pokrywy baterii). Zabrakło przy tym trybu zdjęć podwodnych (dostępnego w Galaxy S4 Active) i stale trzeba walczyć z tym co robi woda z dotykowym ekranem, zamiast po prostu się bawić. Do tego dochodzą udające metalowe ramki wokół ekranu i nie zawsze idealnie spasowana obudowa (pierwsza sztuka urządzenia tak skrzypiała, że dotarła podglądowo jeszcze druga).

Ciąg dalszy narzekania to kwestie przez Samsunga pominięte. Ponownie nie ma radia FM, dedykowanego spustu aparatu fotograficznego, a z odtwarza wideo tajemniczo wyparował format DivX. Przy tak wielkim ekranie aż prosi się też o głośniki stereo. Zastosowany przez Samsunga głośnik mono jest naprawdę donośny, jednak jego brzmienie przy tym co oferuje HTC One M8 czy Sony Xperia Z2 wypada bardzo blado.

No i są wreszcie poważne argumenty "za", w przypadku których na pierwsze miejsce wysuwa się niesamowicie soczysty i czytelny w każdych warunkach ekran Super AMOLED - najjaśniejszy w historii smartfonów firmy. Dostajemy zadowalająco długi czas pracy, przy zachowaniu możliwości wymiany akumulatora. No i jest najlepszy aparat fotograficzny jaki do tej pory trafił do smartfonu z Androidem (hybryd typu Galaxy Camera czy Galaxy S4 zoom nie liczę). Początkowo sądziłem, że wyglądająca jak plaster na rany pokrywa akumulatora będzie mnie odrzucać, ale na żywo również i ona okazała się atutem - wygląda lepiej niż na zdjęciach, nie rysuje się i nie zbiera odcisków palców. Nie sposób też pominąć Trybu bardzo niskiego zużycia energii, który z ostatnich 10% akumulatora potrafi wycisnąć jeszcze 24 godziny pracy - to naprawdę działa i wielokrotnie ratowało mi skórę. Dla poszukiwaczy wrażeń Samsung przygotował dziesiątki dodatkowych funkcji zaszytych w ustawieniach - jedno kliknięcie i możemy np. pisać po ekranie ołówkiem.

Dla kogoś przeskakującego z Galaxy SII czy z Galaxy S3, przejście na S5 będzie niewątpliwie wielkim przełomem i niemal każda nowa cecha telefonu zostanie przyjęta ze szczerym entuzjazmem. Posiadacze Galaxy S4, w moim odczuciu mogą jeszcze chwilę odczekać, choć również i oni znajdą dla siebie wiele nowych udogodnień.

Kończąc ten tekst nie mogłem pozbyć się wrażenia pewnego pośpiechu Samsunga. W moim odczuciu flagowce firmy z poprzednich lat były bardziej dopracowane i nie licząc plastikowych obudów niewiele można było im zarzucić. W tym roku, pomimo niewątpliwego progresu w dziedzinie ekranu czy aparatu fotograficznego, oceny wyższej niż 8/10 dać nie mogę. A szkoda.

Wady:
- plastikowa, niepasująca jakościowo do tej półki cenowej obudowa,
- nieprawidłowe działanie czytnika linii papilarnych i pulsometru,
- dyskusyjna wodoszczelność obudowy,
- brak radia FM,
- brak optycznej stabilizacji obrazu (szczególnie odczuwalny w nagraniach wideo)
- mniejszy bukiet kodeków wideo niż u poprzednika.

Zalety:
- jasny, kontrastowy i czytelny w każdych warunkach ekran,
- wymienny akumulator uzbrojony w zaawansowane opcje oszczędzania energii,
- świetny zasięg,
- olbrzymie możliwości personalizacji,
- obsługa długiej listy dodatkowych gestów i ciekawe rozwiązania pracy wielozadaniowej,
- tryb uproszczony, samochodowy i kącik dziecięcy,
- donośny głośnik zewnętrzny (choć tylko mono),
- wysoka ogólna wydajność i szybkie złącze USB 3.0,
- HSPA+ DC, LTE Cat4, Wi-Fi a/b/g/n/ac, NFC, Bluetooth 4.0, MHL 2.1
- funkcja pilota do TV,
- bezkonkurencyjna na rynku Androida jakość zdjęć i filmów,
- wysoka jakość reprodukcji dźwięku (głośności nadal brakuje),
- certyfikat IP67 gwarantujący odporność na kurz i zachlapanie.

Przykładowe klipy wykonane telefonem Samsung Galaxy S5:


Przykładowe klipy porównawcze:

Zdjęcia wykonane aparatem wbudowanym w telefon:









makro



Porównanie zdjęć telefonów: Samsung Galaxy S5 vs. HTC One M8

Samsung Galaxy S5



HTC One M8



Porównanie zdjęć telefonów: Samsung Galaxy S5 vs. Sony Xperia Z2

Samsung Glaxy S5





Sony Xperia Z2





Samsung Glaxy S5 - HDR



Sony Xperia Z2 - HDR



Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News