DAJ CYNK

Test telefonu Sony Ericsson XPERIA Arc

Lech Okoń (LuiN)

Testy sprzętu

XPERIA Arc to najlepszy pod względem jakości zdjęć telefon z Androidem, który do tej pory miałem przyjemność testować. Smartfon Sony Ericssona korzysta z 8-megapikselowej matrycy Exmor R działającej na zasadzie tylnej iluminacji - podobnie jak matryca iPhone’a 4. W efekcie Arc oferuje zaskakująco dobre zdjęcia przy stosunkowo trudnych warunkach oświetleniowych. Nawet przy ISO 1600 zdjęcia zachowują naturalną kolorystykę i bardzo dużą ilość detali. Na minus zaliczyć trzeba odczuwalnie mniejszą ostrość na brzegach kadru oraz widoczne kolorowe ziarno na jednolitych, zacienionych powierzchniach. Ziarno to da się jednak bardzo łatwo usunąć w programach graficznych - z pewnością lepiej niż uczyniłaby to elektronika aparatu. Względem silnie przeostrzającego zdjęcia HTC Desire HD a XPERIĄ Arc jest jakościowa przepaść na korzyść produktu Sony Ericssona. Ciekawostką w menu aparatu jest tryb automatycznego wyboru kompozycji - wyręczył mnie on nie raz od zakopywania się w rozbudowane funkcje dodatkowe by znaleźć upragniony tryb makro.



Nagrywanie wideo "jakości HD" przez telefony komórkowe to dość wdzięczny temat do dyskusji, bo często tak naprawdę "HD" jest tylko rozdzielczość, ale już nie "jakość". W przypadku XPERII Arc jest całkiem nieźle (jak na telefon). Telefon oferuje "ciągły autofokus", który jednak nie pracuje non stop, lecz uaktywnia się z lekkim opóźnieniem, gdy telefon "spostrzeże", że ostrości już nie łapie. Ilość rejestrowanych detali, jak i odwzorowanie kolorów są jednymi z lepszych w klasie. Telefon zaskakująco dobrze radzi sobie również w słabych warunkach oświetleniowych, jak i przy dość głośnym otoczeniu. Nie ma problemu z płynnością nagrań - poziom 30 klatek na sekundę jest utrzymywany. W erze wchodzących właśnie na rynek telefonów nagrywających pliki FullHD trudno jednak produkt Sony Ericssona określić jakoś specjalnie przełomowym. Moim zdaniem Nokii N8 XPERIA Arc nie pokonała pod względem jakości wideo, ale dość skutecznie depcze jej po piętach.

Przykładowe zdjęcia wykonane telefonem i nagranie wideo znajdują się na ostatniej stronie artykułu.

Galeria zdjęć nie zmieniła się wraz z nową wersją systemu operacyjnego - to dalej stosiki zdjęć odpowiadające katalogom i animowane panele pełne slajdów gdy już do danego katalogu wejdziemy. Nie ma problemu z przesłaniem zdjęcia przez Bluetooth, szybkim załączeniem go do wiadomości email czy też przesłaniem do serwisu Facebook. Niby jest poprawnie i do tego zadowalająco szybko, ale do tej klasy aparatu fotograficznego aż prosi się o jakieś bardziej wyrafinowane narzędzia. Tymczasem ze standardowej obróbki zdjęć dostępne mamy jedynie obracanie i kadrowanie. W galerii zobaczymy też nasze nagrania wideo - po wybraniu jednego z nich otwiera się opisany wyżej bardzo podstawowy odtwarzacz wideo.



Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News