DAJ CYNK

Test telefonu Xiaomi Mi A1

Michał Świech (Isand)

Testy sprzętu

Podsumowanie



I co by tu teraz zrobić z Xiaomi Mi A1? To z pewnością bardzo dobre urządzenie jak za obecną cenę (można go kupić za mniej niż 1000 złotych), ale telefon nie da nam zapomnieć, że to jednak (tylko) model ze średniej półki. Za te pieniądze dostajemy naprawdę bardzo elegancko wyglądający telefon, przyzwoite podzespoły, niezły wyświetlacz, czystego Androida i pewność częstych aktualizacji (od tej zalety powinienem właściwie zacząć...) oraz wydajność pozwalającą na bezproblemowe wykonywanie wszelkich zadań. Interfejs jest bardzo przejrzysty i nie uświadczymy zbędnych aplikacji. Ale... Nasz elegancki telefon można łatwo zarysować, interfejs jest niechlujnie spolonizowany, będziemy musieli przyzwyczaić się do szumów i niekiedy powtarzać rozmówcy pięć razy czego od niego chcemy. Nie uświadczymy także NFC a Dual SIM jest tylko hybrydowy. No właśnie. Tylko.

Ocena końcowa 7/10

Wady:

  • Obudowa łatwo się rysuje,
  • hybrydowy dual SIM,
  • źle leży w dłoni,
  • kłopoty z rejestrowaniem dźwięku,
  • niedbałe tłumaczenie interfejsu na język polski,
  • częste szumy w przypadku zdjęć.

Zalety:
  • gustowny wygląd,
  • wysoka jakość podzespołów,
  • jakość obrazu na wyświetlaczu,
  • (prawie) czysty Android,
  • żywotność akumulatora,
  • wydajność,
  • jakość filmów,
  • zasięg,
  • rozsądna cena.

Zdjęcia wykonane telefonem






Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News