DAJ CYNK

Test zegarka Samsung Galaxy Gear

Arkadiusz Dziermański

Testy sprzętu

Połączenia, wiadomości i powiadomienia

Rozdział typowy dla testów telefonów i smartfonów, ale w przypadku Samsunga Gear jest jak najbardziej na miejscu. Z zegarka Samsunga można dzwonić bez użycia dodatkowych akcesoriów. Numer możemy wybrać z poziomu Kontaktów, których lista importowana z telefonu znajduje się w Menu lub w dialerze. Dostęp do niego uzyskujemy z poziom ekranu startowego (zegara), przesuwając po nim palec z dołu w górę. Jego przyciski są wygodne i bardzo łatwo jest za ich pomocą wybrać numer lub też skorzystać z funkcji Smart Dial. Funkcja, której na próżno szukać Windows Phone, trafiła do zegarka Samsunga i działa bardzo dobrze. Po wpisaniu kilku liter danego kontaktu w rogu ekranu widzimy liczbę pasujących pozycji z książki adresowej. Klikamy w ikonę i rozwija się lista pasujących kontaktów. Wybieranie numeru z listy kontaktów wygląda tak samo jak w telefonie - przewijamy listę ręcznie lub korzystamy z belki z literami, umieszczonej na boku ekranu. Po nawiązaniu połączenia rozmawiamy zwyczajnie za pomocą zegarka. Będąc w domu bez problemów rozmówca słyszy nas, a my jego trzymając Gear'a w odległości około metra od twarzy. Przykładowo, siedząc przy biurku możemy normalnie korzystać z komputera i rozmawiać przez zegarek. Wielka szkoda, że dzwonków połączenia nie można zmienić i mamy ich do wyboru trzy (lub wibracje). Dlaczego? Wyobraź sobie Czytelniku, szczególnie wychowany w latach 90-tych, ten charakterystyczny dźwięk wydobywający się ze zegarka i odebranie połączenia słowami "Tak Zordonie?". Miny pasażerów autobusu - bezcenne ;-). Pomimo tego, rozmowa w autobusie nie należałaby do przyjemnych. Nie tylko dlatego, że wszyscy słyszeliby naszego rozmówcę, ale też dlatego, że sami też nie słyszelibyśmy go najlepiej. W typowej dla mnie, telefonicznej skali, jakość i głośność dźwięków wydobywających się z głośnika rozmów oceniłbym jako 4/10. W zamkniętym poszczeniu nie ma problemów, ale w miejscu publicznym byłoby ciężko.

Sprawa połączeń wygląda o niebo lepiej niż w przypadku zegarka Sony, ale już kwestie wiadomości nie prezentują się tak ładnie. Oczywiście odczytać możemy wszystko. Każde powiadomienie, które otrzymujemy na telefon jest wyświetlane na zegarku. Wiadomości SMS/MMS, mail, Twitter, Facebook, Google+... zero problemów. Dodatkowo możemy ustawić, że po przeczytaniu wiadomości na zegarku, od razu po wzięciu do ręki telefonu wyświetla nam się ostatnio przeczytane powiadomienie. Odczyt wygląda ładnie, ale już nie ma tak dobrze z odpowiedzeniem na daną wiadomość. Gear pozwala wyłącznie na odpowiedź na wiadomość za pomocą gotowego lub przygotowanego przez nas szablonu. Nie ma możliwości ręcznego napisania wiadomości, nie ma też żadnej dodatkowej opcji, która by na to pozwalała. Wielka szkoda, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że wyświetlacz Geara nadaje się do tego dużo lepiej niż ekran Smart Watcha 2.

Skoro już mowa o dźwiękach i dzwonieniu, to zapewne wiele z Was kojarzy taką sytuację: "Weź do mnie zadzwoń, nie wiem gdzie jest mój telefon". Znajome? Połączenie Geara z telefonem skutecznie to rozwiązuje. Wystarczy odnaleźć odpowiednią funkcję na jednym z urządzeń, a wtedy to drugie zaczyna dzwonić. Później już tylko po dźwięku, do celu...

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News