Google News Showcase w kolejnym kraju. Wolisz to, czy Discover?
Google ma ogromny wpływ na to, jakie wiadomości do nas docierają. Oficjalnie stara się dostarczać wieści z różnych źródeł i przedstawiać różne punkty widzenia. Owocem jest Google News Showcase – cyfrowy kiosk z gazetami.

Google News Showcase działa w Polsce od lutego, jest też w paru innych krajach i został właśnie uruchomiony we Francji. Google ma 65 francuskich partnerów, którzy dostarczą publikacje z ponad 130 tytułów. Lista wymienia dzienniki znane na całym świecie jak Le Figaro i Le Monde, a także wydania lokalne, które dostarczają wieści interesujące mieszkańców konkretnych regionów. Dla porównania w Polsce Google ma 47 partnerów, od Wprost po Lublin24 i Tu Łódź.
Google News Showcase to powrót do korzeni
To podejście zupełnie inne niż reprezentowane przez Google Discover (news.google.com i ekran z wiadomościami na telefonach z Androidem). Wiadomości nie są dobierane z przeróżnych źródeł na podstawie wcześniejszych wyborów użytkownika przez sztuczną inteligencję. Google News Showcase eksponuje konkretne dzienniki i magazyny w aplikacji Google News. Tym samym daje konkretnym wydawcom nowy kanał, by ściągnąć do siebie czytelników i zapoznać ich z marką, kierunkiem rozwoju i stroną, za którą opowiada się dana publikacja.



W sekcji poświęconej sugerowanym źródłom aplikacji Google News widoczna jest taka oto lista z „próbką” artykułów. Na tej podstawie można wstępnie ocenić, czy dany tytuł będzie interesujący i czy warto go obserwować.
Tak wyglądają karty artykułów, pochodzących od różnych wydawców:
Jest to więc podejście bardziej tradycyjne, zbliżone do wchodzenia na konkretną stronę lub brania do ręki konkretnego dziennika. Dzięki temu zostaje utrzymana konkretna narracja, jaką przyjął dany tytuł. Ma to być też sposób na promowanie dziennikarstwa wyższej jakości i ochrony czytelników przed bzdurami, których w sieci nie brak. Nie od dziś wiadomo, że fake newsy to plaga dręcząca internet i potężne narzędzie propagandy.
Dla użytkowników jest jeszcze jedna korzyść. Google płaci wydawcom za dostęp do treści i możliwość prezentowania ich w ten sposób. Umowa obejmuje również dostęp do części materiałów, które normalnie są zablokowane paywallem. Dla czytelnika to powód, by częściej zaglądać do Google News Showcase. Dla wydawców zaś szansa, że więcej użytkowników kupi subskrypcję. Mają też większą kontrolę nad tym, które treści są prezentowane użytkownikom i jak wyglądają.
W Polsce mamy ten system prezentowania wydawców ponad pół roku. Czy już z niego korzystasz? A może wolisz, gdy Google nie podsuwa Ci wiadomości? Daj nam znać w komentarzach i ankiecie.