Nowe oszustwo grasuje na popularnym portalu sprzedażowym

Polacy bardzo upodobali sobie zakupy przez internet. Wielu z nich nawet sobie nie wyobraża życia bez istnienia platform sprzedażowych. Niestety, oszuści tylko czekają na okazję, aby nas oszukać i pozbawić pieniędzy. 

Anna Kopeć (AnnaKo)
6
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Nowe oszustwo grasuje na popularnym portalu sprzedażowym

Policjanci z Wałbrzycha ostrzegają, zarówno osoby wystawiające na aukcjach, jak i wszystkich kupujących - oszuści, znaleźli nowy sposób na okradanie uczciwych obywateli. Informując o próbie finalizacji transakcji, wysyłają sprzedawcom linki do fałszywych stron bankowości internetowej. W momencie, kiedy zalogujemy się na tego typu stronie, nasze dane logowania zostają przechwycone, a my tracimy dostęp do naszego własnego konta. Jednym słowem, przestępcy mają nas w garści. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Mieszkaniec Wałbrzycha stracił swoje pieniądze właśnie w ten sposób i zgłosił całą sprawę na policję. 57-latek wystawił ogłoszenie o sprzedaży sprzętu muzycznego i bardzo się ucieszył, bowiem szybko otrzymał wiadomość o chęci zakupu przedmiotu przez użytkownika portalu. W prywatnej wiadomości dostał informację, że użytkownik dokonał zakupu przedmiotu i prosi o potwierdzenie zamówienia. 

Chwilę później, do mężczyzny zadzwonił ktoś, podający się za pracownika banku i tłumacząc się problemami technicznymi, namówił sprzedającego do płatności Blikiem. 57-latek podał dwa kody, ale kiedy zaraz potem połączenie zostało gwałtownie przerwane, zrozumiał, że został oszukany. Cała radość z udanej transakcji prysła niczym bańka mydlana. 

Policja ostrzega: sprzedając w internecie, też możemy stać się ofiarami oszustów. Logując się na fałszywych stronach zostawiamy na nich swoje dane, z którymi przestępcy mogą potem robić, co chcą. Nie klikajmy z podejrzane linki, ani nie podawajmy nikomu kodów Blik.