Thermomix TM6 nie doszedł. Tak kantują Polaków
Po wejściu na rynek nowego robota Thermomix TM7 oszuści wpadli na pomysł kolejnego przekrętu. Wysyłają fałszywe mejle, w których informują o problemach z dostarczeniem starszego modelu, Thermomix TM6.
W ostatnich dniach cyberprzestępcy wymyślili nową metodę oszustwa, przed którą przestrzega firma CyberRescue. Ich celem jest wykorzystanie emocji towarzyszących wycofaniu modelu Thermomix TM6 ze sprzedaży.
Na skrzynkach mailowych pojawiają się wiadomości rzekomo od Poczty Polskiej, informujące o problemach z doręczeniem przesyłki zawierającej wymarzony Thermomix TM6 z powodu braku adresu dostawy.
Co więcej, w treści wiadomości znajdują się prawdziwe dane osobowe, takie jak imię i nazwisko, co ma na celu wzbudzenie zaufania.
Otrzymujesz maila z informacją o niedostarczonej przesyłce. Wszystko wygląda profesjonalnie – logo Poczty Polskiej, oficjalny ton wiadomości oraz Twoje dane, które potwierdzają autentyczność przesłanej wiadomości. Niestety, to tylko pozory
Po kliknięciu w link użytkownik przekierowywany jest na stronę internetową wyglądającą niemal identycznie jak oficjalna witryna Poczty. Na tej stronie oszuści proszą o podanie danych kontaktowych, adresowych oraz danych karty płatniczej. Rzekomo ma to służyć ustaleniu szczegółów niedoręczonej przesyłki oraz jej ponownemu dostarczeniu.
Podanie poufnych informacji niesie ze sobą poważne ryzyko. Oszuści wykorzystują przekazane dane do dokonywania nieautoryzowanych transakcji bankowych oraz dalszych prób wyłudzeń.
Jeśli wpiszesz dane swojej karty, środki mogą zostać błyskawicznie przejęte, co naraża Cię na poważne straty finansowe. Najczęściej na koncie zostaje uruchomiona płatna subskrypcja. Możemy się nawet nie zorientować, a regularnie pieniądze będą regularnie znikać
Co więc robić w tej sytuacji? Eksperci z CyberRescue przypominają o podstawowych zasadach postępowania w takiej sytuacji:
- Nie ufaj mailom wywołującym presję lub wymagającym natychmiastowej reakcji.
- Uważnie sprawdzaj adres nadawcy – drobne literówki mogą świadczyć o fałszywym źródle.
- Jeżeli faktycznie czekasz na przesyłkę to zamiast klikania linku, wejdź na stronę Poczty Polskiej ręcznie i sprawdź status przesyłki.
- Nigdy nie podawaj danych karty płatniczej ani innych poufnych informacji na stronach, do których dostałeś link z wiadomości.
- W razie wątpliwości skontaktuj się bezpośrednio z firmą, od której rzekomo pochodzi wiadomość, żeby ustalić jej autentyczność.
