DAJ CYNK

Asteroida zagłady zbliża się do Ziemi. Naukowcy uspokajają

Arkadiusz Bała (ArecaS)

Kosmos

Asteroida Apophis nie uderzy w Ziemię

Asteroida Apophis zbliży się do Ziemi w 2029 roku. Według najnowszych obserwacji nie mamy się czego obawiać.

Asteroida Apophis to jeden z najbardziej niebezpiecznych obiektów, jakie udało się zaobserwować w układzie słonecznym. To jedno z nielicznych obserwowanych przez nas ciał niebieskich, które realnie może zagrozić Ziemi. Gdyby doszło do uderzenia, czekałaby nas katastrofa.

Apophis minie Ziemię... o włos

Potencjalnie do takiej sytuacji mogłoby dojść w 2029 roku, kiedy asteroida zbliży się do Ziemi na rekordową małą odległość. Taki scenariusz, choć stosunkowo mało prawdopodobny, jest brany pod uwagę od momentu odkrycia Apophisa w 2004 roku. Najnowsze badania sugerują jednak, że nie mamy się czego obawiać.

Według najnowszych obserwacji Apophis przeleci w kwietniu 2029 roku w odległości raptem 32 000 km od Ziemi, co jest w zasadzie rekordowo niską odległością dla tego typu obiektu. Zdaniem Paula Wiegerta i Bena Hyatta, kanadyjskich astronów, mamy w tym momencie wystarczająco dużo danych, by z niemal całkowitą pewnością wykluczyć ryzyko uderzenia.

Warto zauważyć, że nie są to pierwsze tego typu zapewnienia. Już w 2021 roku eksperci z ESA bazując na wcześniejszych obserwacjach zadecydowali o usunięciu Apophisa z listy obiektów stanowiących zagrożenie dla Ziemi. To oczywiście nie oznacza, że wielka asteroida z dnia na dzień przestała budzić niepokój i prawdopodobnie nadal będzie jednym z najbardziej skrupulatnie obserwowanych obiektów w Układzie Słonecznym.

Zobacz: NASA ostrzega. Ziemi zagraża komunikacyjna katastrofa
Zobacz: 2-tonowy złom spadnie na Ziemię: jakie jest zagrożenie?

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: Space.com, ESA