DAJ CYNK

Laser kontra piorun. Znaleziono sposób na ujarzmienie żywiołu

Patryk Łobaza (BlackPrism)

Nauka

Od lat niezastąpioną ochroną przed piorunami były piorunochrony, będące wynalazkiem Benjamina Franklina. Bardzo możliwe, że właśnie stworzono coś, nie tylko ochroni nas przed żywiołem, lecz również umożliwi jego kontrolę.

Do tej pory nasze domy chroniły piorunochrony w postaci pręta metalu, który kablami jest połączony z ziemią. Umieszczona na dachu instalacja przyciąga pioruny. Gdy jeden z nich uderzy w metalowy pręt jego wyładowanie elektrycznie kierowane jest pod powierzchnię ziemi, dzięki czemu budynek chroniony jest przed bezpośrednim uderzeniem, które mogłoby być opłakane w skutkach.

Klasyczny piorunochron dobrze sprawdza się w przypadku ochrony pojedynczych budynków, jednak nie jest najefektywniejszy w przypadku infrastruktury o większej powierzchni. W związku z tym narodziła się potrzeba wymyślenia czegoś nowego i może tym być właśnie wieża laserowa. 

Laser zastąpi piorunochrony?

Naukowcy pod wodzą dr Auréliena Houarda opracowali projekt laserowego piorunochronu, który następnie został zamontowany przez firmę TRUMPF na szczycie szwajcarskiej góry Saints wraz wieżą komunikacyjną. System jest w stanie dostarczać impulsy laserowe o długości fali 1030 nm z energią 720 mJ na impuls, czasem trwania impulsu 920 fs przy częstotliwości powtarzania 1 kHz.  

Testy systemu były przeprowadzane między czerwcem a wrześniem 2021 roku za każdym razem, gdy przewidywano wyładowania atmosferyczne w tym obszarze. Okazało się, że istotnie, laser o dużej mocy jest w stanie zmienić trajektorię piorunów i sprawdza się dobrze nawet w ciężkich warunkach pogodowych jak np. mgła.

Zobacz: Twój mandat może być niższy. Znaleźli na to sposób
Zobacz: Krytyczny problem zażegnany. Naukowcy przekazują dobre wieści

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: Nature Photonics