iPhone 16e na torturach u Zacka. Test wytrzymałości zdany na piątkę
Apple w tym roku zaskoczył wszystkich i zamiast nowego iPhone'a SE wprowadził na rynek iPhone'a 16e. Nowy model jest droższy od wszystkich poprzednich wersji SE, jednak nadal pozostaje tańszą alternatywą dla standardowego iPhone’a 16. Różnica w cenie nie jest jednak ogromna. Wybierając iPhone 16e, użytkownicy muszą pogodzić się z kilkoma kompromisami. A jak wypada wytrzymałość urządzenia? To sprawdził Zack z kanału JerryRigEverything.
Test wytrzymałości iPhone’a 16e
Znany youtuber Zack z kanału JerryRigEverything poddał nowego iPhone’a 16e swoim klasycznym testom wytrzymałości. Jak poradziło sobie urządzenie? Bardzo dobrze:
- Ekran: szkło rysuje się na poziomie 6 w skali Mohsa, a głębsze rysy pojawiają się na poziomie 7 – standard dla smartfonów tej klasy,
- Obudowa: aluminiowa ramka i metalowe przyciski zapewniają solidną konstrukcję.
- Głośniki: osłonięte siateczką, co pomaga chronić urządzenie przed wodą i kurzem.
- Tylna obudowa: szklany panel, który dobrze komponuje się z designem smartfonu.
Odporność na ekstremalne warunki
Test płomienia pokazał, że ekran wytrzymuje kontakt z ogniem przez około 20 sekund, po czym piksele stają się białe. Co ciekawe, po ponownym uruchomieniu telefonu uszkodzenie ekranu jest prawie niewidoczne.
Najważniejsza próba – test wyginania – wypadła pozytywnie. iPhone 16e nie wygina się ani przy nacisku od frontu, ani od tyłu. Jego konstrukcja jest dobrze zabezpieczona przed uszkodzeniami mechanicznymi.
Co kryje wnętrze iPhone’a 16e?
Podczas demontażu urządzenia ujawniono kilka istotnych zmian:
- Brak systemu MagSafe – Apple postanowiło zrezygnować z magnetycznego systemu ładowania.
- Nowy proces wymiany akumulatora – wymaga zastosowania 9-woltowej baterii i specjalnych zacisków.
- Aparat – pojedynczy sensor o rozdzielczości 48 Mpix z tradycyjną optyczną stabilizacją obrazu (OIS), zamiast bardziej zaawansowanego rozwiązania sensor-shift OIS, stosowanego w droższych modelach.
