DAJ CYNK

Elon Musk ma nowy produkt. Kupisz za dwie i pół stówy

Piotr Urbaniak

Sprzęt

Elon Musk będzie sprzedawać gwizdki. Tak, gwizdki

To gwizdek. Tak, taki zupełnie zwyczajny, choć niekoniecznie pospolity, w końcu pochodzący od samego Elona Muska. Siłą rzeczy nie najtańszy, ale za rarytasy się płaci.

Elon Musk miał już dziesiątki szalonych pomysłów na biznes, ze sprzedażą miotaczy ognia na czele. Później ich nabywców odwiedzała policja, ale to insza inszość. Miliarder swój cel osiągnął. Trafił na nagłówki.

Ku uciesze hoplofobów, tym razem obeszło się bez narzędzi zniszczenia, bo Musk i jego ekipa przygotowali gwizdek. Z technicznego punktu widzenia, zupełnie zwyczajny. No, wyłączając futurystyczny wygląd, nawiązujący do Cybertrucka, a także zgrabne kolekcjonerskie opakowanie.

Elon Musk z nowym produktem. Kupisz za dwie i pół stówy

Nie oszukujmy się, gwizdek od właściciela Tesli i SpaceX to po prostu bibelot kolekcjonerski, jakich wiele. Choć biznesmen nie byłby sobą, gdyby nie podlał tematu odrobiną pikantnego sosu.

"Nie marnuj pieniędzy na tę głupią szmatkę Apple, zamiast tego kup nasz gwizdek!" – napisał na Twitterze Elon Musk, tym samym zahaczając oczywiście o inny niespodziewany gadżet ostatnich tygodni, oficjalną ściereczkę Apple

Przypomnijmy, firma z Cupertino wywołała sporo medialnego szumu, gdy ogłosiła, że wprowadzi do sprzedaży szmatkę z mikrofibry, w cenie 19 dol. (polska cena – 100 zł). Niemniej zaprezentowany niniejszym gwizdek wcale tańszy nie będzie, a wprost przeciwnie. Producent życzy sobie za niego 50 dol., co po uwzględnieniu obecnego kursu i stawki VAT, daje blisko 250 zł.

W zamian – Tesla Cyberwhistle, jak nazwano gadżet, to ponoć naprawdę solidna konstrukcja; wykonana ze stali nierdzewnej, z dbałością o najdrobniejsze detale.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Flickr (Steve Jurvetson)

Źródło tekstu: Tesla, oprac. własne