Pixel 9 Pro się rozpada, a Google umywa ręce
Smartfony z rodziny Pixel od Google'a są powszechnie cenione za swoją jakość, a ich charakterystyczny design z „belką” aparatu wyróżnia je na tle konkurencji stosującej wyspy lub wypukłości na obiektywy. Jednak model Pixel 9 Pro, wprowadzony na rynek w 2024 roku, spotkał się z poważnymi zarzutami dotyczącymi trwałości tej właśnie cechy konstrukcyjnej.
Problem z „belką” kamery
Belka aparatu, po raz pierwszy zastosowana w modelach Pixel 6 i Pixel 6 Pro w 2021 roku, miała na celu zapewnienie unikalnego wyglądu i większej wytrzymałości urządzenia. Niestety, w przypadku modelu Pixel 9 Pro okazuje się, że Google wciąż zmaga się z problemami konstrukcyjnymi tej części telefonu. Użytkownicy zgłaszają, że belka oddziela się od tylnej obudowy urządzenia, co nie tylko naraża je na uszkodzenia, ale także podważa deklarowaną odporność na wodę i pył (IP68).
Pierwsze zgłoszenia pojawiły się w październiku 2024 roku, kiedy jeden z klientów zauważył zaparowanie obiektywów po używaniu telefonu w wilgotnym środowisku. Po zdjęciu etui okazało się, że belka kamery oddzieliła się od obudowy. Firma Google wymieniła urządzenie w nowojorskim sklepie, traktując to jako incydent jednostkowy. Jednak kolejne podobne przypadki, zgłaszane przez użytkowników na forach takich jak Reddit sugerują, że problem jest bardziej powszechny.
Użytkownik pozostawiony bez pomocy
Kolejny użytkownik opisał podobną sytuację w przypadku smartfonu używanego przez 3 miesiące, który od początku był zabezpieczony etui i szkłem ochronnym. W tym przypadku Google odmówił pomocy, ponieważ minęło ponad 90 dni od zakupu. Gigant najwyraźniej stwierdził, że takie uszkodzenie nie podlega pod gwarancję.
Oba zgłoszenia wskazują na ten sam problem konstrukcyjny – oddzielanie się belki aparatu w górnej części urządzenia. To nie tylko obniża estetykę telefonu, ale przede wszystkim zwiększa ryzyko uszkodzeń spowodowanych przez wilgoć i zabrudzenia.
Reakcja Google'a i perspektywy na przyszłość
Choć Google w przeszłości podejmował działania mające na celu rozwiązanie problemów sprzętowych, takich jak w przypadku ekranów serii Pixel 8, firma nie wydała jeszcze oficjalnego oświadczenia w sprawie problemu z belką aparatu w modelu Pixel 9 Pro. Użytkownicy liczą, że amerykański gigant wprowadzi program naprawy lub wymiany urządzeń dotkniętych wadą konstrukcyjną, jednak na ten moment pozostają jedynie spekulacje.
Pixel 9 Pro miał być kolejnym krokiem w rozwoju flagowej linii smartfonów Google, jednak problemy konstrukcyjne rzucają cień na jego reputację. W miarę jak użytkownicy zgłaszają kolejne przypadki wad konstrukcyjnych, firma powinna podjąć odpowiednie działania, aby przywrócić zaufanie klientów. Do czasu oficjalnych działań ze strony Google'a, właściciele Pixeli 9 Pro powinni zachować ostrożność i zadbać o odpowiednie zabezpieczenie swoich urządzeń.
